27 lipca siły ukraińskie wyzwoliły miejscowość Staromajorśke na południe od Wełykiej Nowosiłki, pogłębiając wdarcie w tereny kontrolowane przez Rosjan przed rozpoczęciem ofensywy (4 czerwca) do 8,5 km. Walki o utrzymanie miejscowości mają być jeszcze przez agresora podejmowane, jednak dotychczasowe jego kontrataki, w tym próba oskrzydlenia sił ukraińskich od północy (uderzeniem na Makariwkę), zakończyły się niepowodzeniem.
Zajęcie Staromajorśkego przybliża siły ukraińskie do pierwszej linii rosyjskich umocnień (w rejonie Staromłyniwki, do której pozostało Ukraińcom 5 km) i ułatwia im uderzenie na sąsiednie Urożajne. Nie przyniosły natomiast powodzenia kolejne ukraińskie ataki na południe od Orichiwa (Rosjanie mieli odzyskać część wcześniej utraconych terenów w rejonie wsi Robotyne).
W dniach 25–26 lipca Rosjanie utworzyli i poszerzyli nowy przyczółek po zachodniej stronie rzeki Żerebeć w obwodzie ługańskim, włamując się w pozycje ukraińskie na głębokość do 3 km. Wojska agresora zajęły Serhijiwkę, a według części źródeł – także leżącą na zachód od niej miejscowość Nadija oraz – częściowo – położoną na południe Nowojehoriwkę. W komentarzu dla CNN rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk Sił Zbrojnych Ukrainy pułkownik Serhij Czerewaty, stwierdził, że nie potwierdza tych doniesień, a „linia taktyczna praktycznie się tam nie zmieniła”. W ostatnich dniach ukraiński Sztab Generalny informuje jednak o walkach w rejonie miejscowości Nadija. Według Sztabu na południowy zachód od Bachmutu Rosjanie mieli też wyprowadzić kontrataki oskrzydlające działające tam siły ukraińskie, atakując leżące po przeciwnej (zachodniej) stronie kanału Doniec–Donbas miejscowości Stupoczky i Dylijiwka, co najprawdopodobniej wpłynęło na wyhamowanie ukraińskich działań ofensywnych (w poprzednim tygodniu obrońcy poszerzyli swój stan posiadania po wschodniej stronie kanału Doniec–Donbas). Nie przyniosły zmian kolejne rosyjskie ataki na zachodnich obrzeżach Bachmutu, w masywie leśnym na południowy zachód od Kreminnej oraz w rejonach Awdijiwki i Marjinki.
26 lipca Rosjanie przeprowadzili zmasowany atak rakietowy na ukraińską infrastrukturę wojskową. Jednym z głównych celów było lotnisko w Starokonstantynowie w obwodzie chmielnickim. O eksplozjach donoszono także z obwodów kirowohradzkiego, lwowskiego, winnickiego (następnego dnia poinformowano, że atak miał miejsce na obrzeżach Winnicy, a poszkodowanych zostało pięć osób) i żytomierskiego. Ukraińskie Dowództwo Sił Powietrznych deklarowało zestrzelenie 36 pocisków manewrujących (33 Ch-101/Ch-555 i 3 Kalibr), a jego rzecznik pułkownik Jurij Ihnat powiadomił (niezależnie od komunikatu Dowództwa) o wykorzystaniu przez agresora również pocisków hipersonicznych Kindżał i prawdopodobnie rakiet balistycznych. Według ukraińskiego Sztabu Generalnego przeciwnik miał wykorzystać łącznie 49 rakiet. Nocą 27 lipca Starokonstantynów miał być też celem dronów kamikadze Shahed-136/131. Obrońcy deklarowali zestrzelenie wszystkich 8 atakujących dronów.
27 lipca miał miejsce kolejny atak rakietowy na infrastrukturę portową Odessy. Dwa pociski Kalibr miały trafić w terminal cargo. Minister infrastruktury Ołeksandr Kubrakow poinformował, że w ciągu dziewięciu dni ataków na porty w obwodzie odeskim Rosjanie uszkodzili bądź częściowo zniszczyli 26 obiektów infrastruktury i pięć statków. 27 lipca wrogie pociski spadły również na Awdijiwkę oraz Wełykyj Burłuk w obwodzie charkowskim, a 25 lipca na Awdijiwkę. Z kolei 26 lipca celem rosyjskich dronów-kamikadze miały być obiekty przemysłowe w obwodzie charkowskim. Według doniesień ukraińskich w ostatnich atakach agresor miał wykorzystywać drony Shahed niepochodzące z Iranu, a wyprodukowane w Rosji (pod marką Gerań, którą oznaczano także modyfikowane w rosyjskich zakładach drony z Iranu), na co wskazują znalezione w szczątkach komponenty. Siły ukraińskie przeprowadziły atak rakietowy 28 lipca, a jego celem był skład paliwa w Szachtarsku w okupowanej części obwodu donieckiego.
25 lipca Pentagon podał szczegóły nowego pakietu wsparcia wojskowego dla Ukrainy. Wyszczególnione zostały 32 kołowe transportery opancerzone Stryker, pociski do systemów obrony powietrznej Patriot i NASAMS oraz przenośnych wyrzutni przeciwlotniczych Stinger, pociski do wyrzutni HIMARS, amunicja artyleryjska kalibru 155 mm i 105 mm oraz moździerzowa 120 mm i 60 mm, pociski przeciwpancerne TOW, Javelin i inne, niekierowane pociski rakietowe powietrze–ziemia kalibru 70 mm Hydra 70, miniaturowe drony Black Hornet oraz ponad 28 mln sztuk amunicji strzeleckiej. Niemiecki Rheinmetall poinformował, że w drugiej połowie br. dostarczy Ukrainie dwa nowoczesne samobieżne działa przeciwlotnicze 35 mm (na platformie kołowej) Skynex wraz z amunicją (nie potwierdzono, czy chodzi o dedykowane dla Skynex pociski programowalne AHEAD).
26 lipca premier Denys Szmyhal przedstawił komunikat o rozwoju ukraińskiej produkcji dronów. W 2023 r. rząd przeznaczył na ten cel 40 mld hrywien (blisko 1,1 mld dolarów), zniósł bariery celne na import komponentów, a udział producentów w zyskach zwiększył do 25%. Dzięki temu produkcja dronów miała wzrosnąć dziesięciokrotnie (w porównaniu z okresem przedwojennym), a zajmuje się nią ponad 40 przedsiębiorstw. Według ukraińskiego resortu obrony w ciągu półtora roku zakupiono „tysiące” rodzimej produkcji dronów w 28 typach. Zawarte kontrakty przewidują seryjną produkcję 10 typów ukraińskich dronów.
25 i 28 lipca na Białoruś przybyły kolejne kolumny samochodów transportujących wagnerowców ewakuowanych z Rosji. Wśród pojazdów znalazło się kilkanaście wozów opancerzonych typu „Czekan” (posiadają wzmocnioną konstrukcję kadłuba odporną na uszkodzenia po wjeździe na minę). W obozie wojskowym w rejonie miasta Osipowicze przybywa obecnie ponad 4 tys. najemników. 28 lipca rzecznik prasowy ukraińskiej służby granicznej Andrij Demczenko zauważył, że reżim w Mińsku wykorzystuje napływ wagnerowców do eskalowania sytuacji na granicach z państwami Unii Europejskiej. Podkreślił, że rozmieszczenie najemników na Białorusi nie stanowi „jeszcze” zagrożenia dla Ukrainy. Powtórzył wcześniejsze szacunki służby granicznej – na Białoruś miało przybyć ok. 5 tys. najemników.
Autorzy: Andrzej Wilk, Piotr Żochowski.
Źródło: Ośrodek Studiów Wschodnich im. Marka Karpia.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu