Niemniej po latach rozczarowań niemiecka zbrojeniówka, przynajmniej jej część zajmująca się środkami obrony przeciwlotniczej, ma powody do optymizmu, czego dowodem jest podpisany kontrakt rozwojowy na prototyp rakietowej wersji LVS NNbS. Podstawowe informacje na ten temat podały zaangażowane firmy, które opublikowały 25 stycznia ujednolicony komunikat.
Można w nim przeczytać, że całe zamówienie jest warte ok. 1,2 mld EUR brutto (ok. 5,25 mld PLN) z następującym podziałem na poszczególne firmy: Rheinmetall Electronics GmbH 607 mln, Diehl Defence GmbH & Co. KG 339 mln, Hensoldt Sensors GmbH 284 mln. Te trzy spółki tworzą grupę przemysłową (niem. Arbeitsgemeinschaft, ARGE), czyli tzw. ARGE NNbS, zawiązaną jeszcze w 2021 r. właśnie celem uzyskania rządowego zamówienia na dostarczenie LVS NNbS. Przy czym droga do styczniowego sukcesu była wyboista.
Można stwierdzić, że rozpoczęcie programu LVS NNbS było swoistą nagrodą pocieszenia dla części niemieckiej zbrojeniówki po bezowocnym końcu programu TLVS (niem. Taktisches Luftverteidigungssystem, pol. taktyczny system obrony powietrznej), który w drugiej dekadzie tego wieku miał stać się jednym z największych programów modernizacyjnych Bundeswehry. Za punkt wyjścia historii TLVS można przyjąć 1995 r. Wtedy Stany Zjednoczone, Republika Federalna Niemiec i Włochy – pod auspicjami agencji NAMEADSMA (ang. NATO MEADS Management Agency) – rozpoczęły program rozwoju systemu rakietowego MEADS (ang. Multinational Extended Air Defense System).
Ze strony przemysłu w programie uczestniczyły firmy z tych trzech państw, czyli odpowiednio: Lockheed Martin, MBDA Deutschland i MBDA Italia. MEADS miał zastąpić system Patriot w Stanach Zjednoczonych i RFN oraz system Spada 2000 we Włoszech. Ostatecznie nic z tego nie wyszło. Władze Stanów Zjednoczonych jednostronnie zerwały międzypaństwową umowę w 2011 r., wychodząc z założenia, że OPL nie jest dla nich priorytetem modernizacyjnym. Choć jeszcze przez dwa lata Stany Zjednoczone kontynuowały finansowanie programu MEADS, co pozwoliło ukończyć m.in. rozwój stacji radiolokacyjnej wykrywania celów pasma UHF – MEADS Surveillance Radar.
RFN i Włochy nie były w stanie samodzielnie udźwignąć dalszego rozwoju systemu. Tym bardziej, że w tym technicznym triumwiracie, to Lockheed Martin grał pierwsze skrzypce w zakresie rozwoju stacji radiolokacyjnych, dostarczać miał także pociski kierowane MSE. Koniec końców, po latach perturbacji, Stany Zjednoczone postawiły na system (A)IAMD, którego eksportową wersję (w Polsce nazywaną na ogół IBCS/Patriot) zamówiło polskie Ministerstwo Obrony Narodowej w ramach programu Wisła. Włochy zupełnie zmieniły koncepcję i ogłosiły, że zastąpią stare Spady nowym systemem MAADS (ang. Medium Advanced Air Defense System) z pociskami MBDA CAMM-ER, do których włoskie Avio produkuje silniki rakietowe. CAMM-ER o zasięgu 40 km to jednak nie to samo, co niedoszły MEADS z pociskami MSE.
Zapewne także dlatego w lipcu ub.r. włoski resort obrony zamówił w spółce Eurosam pięć baterii rakietowego systemu średniego zasięgu SAMP/T NG, które trafią do przeciwlotników Aeronautica Militare i zastąpią część z 12 baterii Spada 2000. To nowość, gdyż system SAMP/T we Włoszech był dotąd tylko w Esercito Italiano, czyli wojskach lądowych. Natomiast w Niemczech najpierw rząd federalny zadeklarował, że wciąż zamierza zamówić MEADS, który będzie podstawą nowego systemu OPL, czyli TLVS. Wówczas anonsowano, że odpowiedni kontrakt będzie podpisany w 2019 r.
W związku z tym korporacja Lockheed Martin zawiązała z MBDA Deutschland spółkę TLVS GmbH, która docelowo miała zostać dostawcą systemu TLVS. To, że program TLVS od początku miał małe szanse na powodzenie nie powinno dziwić, wszak federalną minister obrony w latach 2013–2019 była wyjątkowo niekompetentna i niedecyzyjna Ursula von der Leyen aka Pustula von den Lügen, jak złośliwie w Niemczech przezywa się obecną przewodniczącą Komisji Europejskiej. W 2019 r. kontraktu na TLVS nie podpisano.
Za to bez zbytniego rozgłosu, dwa lata później kolejna niemiecka minister obrony Annegret Kramp-Karrenbauer odłączyła TLVS od aparatury podtrzymującej życie. Oficjalnie nigdy nie ogłoszono zamknięcia programu TLVS. Niemniej 23 marca 2021 r. Federalne Ministerstwo Obrony (niem. Bundesministerium der Verteidigung, BMVg) wydało komunikat o przedłożeniu Bundestagowi rezultatu dwuletniej technicznej analizy kierunku rozwoju naziemnej obrony przeciwlotniczej (bodengebundenen Luftverteidigung).
I tak w miejsce TLVS pojawił się nowy priorytet, czyli LVS NNbS. Taka zmiana miała swoich wygranych i przegranych. Do tych drugich trzeba zaliczyć spółkę MBDA Deutschland, która w konsekwencji zredukowała swoje zatrudnienie o połowę. Obronną ręką wyszedł Diehl Defence. Jego rakietowy system przeciwlotniczy krótkiego zasięgu IRIS-T SLM, dawne niższe piętro TLVS, nie wypadł z łask BMVg. W tym roku Bundeswehra ma odebrać pierwszą baterię (na razie do prób kwalifikacyjnych) z sześciu zamówionych w czerwcu 2023 r., o ile te nie trafią ostatecznie do Sił Zbrojnych Ukrainy, jak cztery dotąd wyprodukowane, w tym prototypowa. Diehl Defence to także beneficjent umowy LVS NNbS, a taka niezachwiana pozycja spółki w Niemczech przekłada się na zamówienia eksportowe (m.in. Szwecja, Słowenia, Łotwa).
Zobacz więcej materiałów w pełnym wydaniu artykułu w wersji elektronicznej >>
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu