4 marca, podczas spotkania ministrów obrony Polski i Szwecji, które miało miejsce w Gdyni doszło do podpisania kontraktu na dostawę do Wojska Polskiego wielozadaniowych granatników Saab Carl-Gustaf M4.
Jak wskazuje komunikat Ministerstwa Obrony Narodowej, opublikowany w mediach społecznościowych, przedmiotem umowy jest dostawa „kilku tysięcy granatników i kilkuset tysięcy sztuk amunicji”. Dodatkowo mowa o celownikach FCD558 oraz szerokiego wachlarza amunicji – przeciwpancernej, odłamkowo-burzącej, przeciwpancerno-odłamkowej, burzącej, wielofunkcyjnej, dymnej, oświetlającej, szkolnej, treningowej oraz ćwiczebnej. Poza tym Saab ma dostarczyć pakiety szkolno-logistyczne oraz dokumentację techniczną. Jak wskazuje szwedzki producent, całość dostaw ma zostać zrealizowana w latach 2024-27 i ma maksymalną wartość 12,9 mld SEK (około 5 mld PLN).
Fot. Ministerstwo Obrony Narodowej
Nowa broń zastąpi dotychczas używane granatniki rodziny RPG-7 i będzie stanowić kolejny element modernizacji Wojska Polskiego w zakresie możliwości zwalczania pojazdów oraz umocnień przez piechotę. W ostatnich latach zakupy obejmowały m.in. kierowane pociski przeciwpancerne Rafael Spike, Lockheed Martin FGM-148 Javelin oraz jednorazowe granatniki Nammo M72.
W przypadku granatników Carl-Gustaf, będą to kolejne egzemplarze powyższej rodziny. W latach 90. XX wieku Polska zakupiła niewielką partię, która trafiła m.in. do pododdziałów specjalnych oraz jednostek aeromobilnych (te ostatnie odziedziczyły je po rozformowanych Nadwiślańskich Jednostkach Wojskowych).
Jestem dumny z naszych bliskich relacji z Polskimi Siłami Zbrojnymi oraz z tego, że Saab może w dalszym ciągu wzmacniać potencjał Polski w zakresie wojsk naziemnych i obrony narodowej dzięki naszemu wiodącemu na świecie systemowi Carl-Gustaf – powiedział dyrektor generalny i prezes Saaba Micael Johansson.
Produkowany przez koncern Saab Carl-Gustaf M4 oferuje użytkownikowi szeroki wachlarz możliwości bojowych i pozwala żołnierzom zachować mobilność i skuteczność w każdej sytuacji. Granatnik M4 powstał na bazie ogromnych możliwości oraz długoletnich doświadczeń systemu Carl-Gustaf i oferuje zwiększoną celność, lżejszą konstrukcję i kompatybilność z przyszłymi modyfikacjami. Produkt współpracuje również z inteligentnymi systemami celowniczymi i przyszłymi rozwiązaniami technologicznymi, takimi jak amunicja programowalna. Dotychczas Saab podpisał umowy na sprzedaż broni przynajmniej do piętnastu państw świata, wśród nich są: Norwegia, Węgry, Szwecja, Słowacja, Słowenia, Australia, Stany Zjednoczone, Estonia, Japonia czy Dania.
Fot. Saab
Obok podpisania umowy szefowie resortów obrony umówili inne projekty i zagadnienia dotyczące bezpieczeństwa w Europie. W czasie konferencji prasowej minister Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział - Szwecja to nasz ważny partner. Tym bardziej, że dziś przywitałem pana ministra nie tylko Polsce, ale przywitałem pana ministra również w NATO. Cieszymy się ogromnie, że Szwecja staje się członkiem NATO, naszego sojuszu bezpieczeństwa, który daje nam niezwykłe gwarancje. (...) Mogłem dziś usłyszeć, że Szwecja wie, że wstępuje do paktu, który jest zorganizowany na rzecz współpracy, ale co najważniejsze wstępuje do paktu, który będzie bronił każdego skrawka ziemi państw członkowskich NATO. Pan minister w imieniu Królestwa Szwecji wyraził pełne oddanie dla artykułu piątego.
Fot. Ministerstwo Obrony Narodowej
Bardzo się cieszę z faktu wstępowania Szwecji do NATO, co podkreśla naszą solidarność i współpracę. Polska i Szwecja nie będą już tylko partnerami, ale także sojusznikami w ramach NATO. Jesteśmy pod wrażeniem inwestycji Polski w infrastrukturę obronną. Szwecja będzie wspierać Polskę nie tylko w rejonie Morza Bałtyckiego, ale w ramach całego Sojuszu - mówił z kolei szef szwedzkiego resortu obrony.
Podobne z tej kategorii:
Pełna wersja artykułu
Dobra informacja ale tylko częściowo gdyż przy tak wielkim kontrakcie powinna być obowiązkowo licencja na produkcję w Polsce granatników bądź przynajmniej kilku typów amunicji do nich.
Pragnę przypomnieć, że pilnie trzeba dofinansować rozwój rodzimych cięższych systemów ppk Pirat i Moskit w kilku wariantach aby jak najszybciej weszły do masowej produkcji. To również powinna być sprawa priorytetowa a duże kwoty zostałyby w naszej gospodarce o bezcennej niezależności w produkcji nie wspominając