5 marca do Gdyni z roboczą wizytą zawinął Stały Zespół Sił Morskich NATO - Standing NATO Maritime Group One (SNMG1). Składająca się obecnie z kanadyjskiej fregaty rakietowej Halifax (330) oraz niemieckiego zbiornikowca Spessart (A1442) eskadra dowodzona jest przez kanadyjskiego komodora Bradleya Peatsa.
Standing NATO Maritime Group One jest jednym z czterech stałych zespołów okrętów Sojuszu Północnoatlantyckiego. Dwa z nich SNMG1 i SNMG2 obejmują duże jednostki nawodne - niszczyciele i fregaty rakietowe wspierane często przez jednostkę zaopatrzeniową. Natomiast dwa kolejne SNMCMG1 i SNMCMG2 obejmują jednostki przeciwminowe wraz okrętem dowodzenia. Zwykle zespoły o numerze jeden operują na północy Europy a o numerze dwa na południu kontynentu. Zadaniem tych wielonarodowych eskadr jest demonstrowanie solidarności członków sojuszu oraz realizacja jednego z najważniejszych wspólnych zadań czyli zapewnienia bezpieczeństwa morskich szlaków komunikacyjnych.
Aktywna służba tego zespołu rozpoczęła się w styczniu 1968 r., do 1 stycznia 2005 r. nosił on nazwę STANAVFORLANT (Standing Naval Force Atlantic – Stały Zespół Sił Morskich Atlantyku). Obecnie jest on częścią Sił Odpowiedzi NATO – NRF (NATO Response Force) i podporządkowany jest Połączonemu Dowództwu Sił Morskich NATO - Allied Maritime Command (MARCOM) mającego swą siedzibę w Northwood w Wielkiej Brytanii. Skład zespołu jest zmienny, zaś jego dowództwo podlega zmianie co pół roku. Szkielet stanowią jednostki z Kanady, Holandii, Niemiec i Stanów Zjednoczonych do których cyklicznie dołączają okręty z Belgii, Danii, Hiszpanii, Norwegii, Polski, Portugalii i Włoch.
Wielonarodowe stałe zespoły NATO utrzymywane są w najwyższym stopniu gotowości bojowej i przeznaczone do natychmiastowego reagowania w sytuacjach kryzysowych, operacjach pokojowych i w wypadku wojny. Okręty operują na Atlantyku oraz na wszystkich morzach europejskich. Wypełniając swoje zadania okręty monitorują żeglugę, kontrolują podejrzane jednostki, mogą prowadzić akcje blokadowe oraz ewakuację zagrożonej ludności, a także stanowić bazę dla piechoty morskiej i jednostek specjalnych wykonujących zadania w głębi lądu.
Większość czasu zespoły te spędzają na morzu między innymi ćwicząc współdziałanie między wchodzącymi w ich skład okrętami oraz uczestnicząc w manewrach z marynarkami państw członkowskich i partnerskich sojuszu. W sytuacji kryzysowej mogą być one błyskawicznie skierowane do realizacji zadań praktycznie w dowolnym rejonie globu.
Natowskie okręty cumować będą przy Nabrzeżu Francuskim portu handlowego w Gdyni do poniedziałku 8 marca. Roboczy charakter tej wizyta oznacza, że ma ona na celu głównie odtworzenie gotowości zespołu m. in. poprzez pobranie zapasów, zdanie nieczystości czy też odpoczynek załóg, które miały możliwość zwiedzania Trójmiasta w trakcie wycieczek autokarowych.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Miecznik korweta oznacza dla nas albo eliminacja nas z tych stałych zespołów NATO, albo pływanie w nich starymi naszymi fregatami typu OHP bez sensu.
Miecznik.fregata plus udział w programie europejskiej korwety EPC i odbudowa PMW i polskiego przemysu stoczniowego jego integracja z przemysłem europejskim na szwedzki pomost oczywiście wtedy kasy nie ma, więc bierzemy pomost francuski modernizacja ORP Orzeł z Francuzami to najtańszy pomost do Orki.