29 lipca korporacja Lockheed Martin poinformowała, że rząd Królestwa Niderlandów podpisał międzyrządową umowę LOA ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie zakupu partii pocisków manewrujących AGM-158B JASSM-ER.
Szczegóły umowy nie są znane, wiadomo, że w lutym bieżącego roku amerykański Departament Stanu zatwierdził sprzedaż do 120 pocisków tego typu. Wraz z elementami dodatkowymi całość wyceniono na maksymalną kwotę 908 mln USD. Zakup pocisków manewrujących AGM-158B JASSM-ER nie jest zaskoczeniem. Już w kwietniu ubiegłego roku Ministerstwo Obrony Królestwa Niderlandów ogłosiło uruchomienie programu zakupu precyzyjnych systemów rakietowych dalekiego zasięgu, które mają trafić do wszystkich rodzajów sił zbrojnych. Ma on objąć artyleryjski rakietowy system PULS dla wojsk lądowych, pociski manewrujące RTX Tomahawk dla Marynarki Wojennej (w planach) oraz właśnie AGM-158B JASSM-ER dla lotnictwa.
Jak wskazuje korporacja Lockheed Martin, Królestwo Niderlandów będzie piątym eksportowym użytkownikiem pocisków manewrujących rodziny AGM-158 JASSM. Dotychczas broń została zakupiona przez Australię, Polskę, Finlandię oraz Japonię. W przypadku Niderlandów, nosicielami uzbrojenia będą wielozadaniowe samoloty bojowe Lockheed Martin F-35A Lightning II.
Produkowane seryjnie od wielu lat pociski rodziny AGM-158 JASSM przynajmniej dwukrotnie zostały użyte w walkach przez amerykańskie lotnictwo. W 2018 roku dwa bombowce B-1B Lancer odpaliły 19 pocisków na cele w Syrii. Z kolei w październiku 2019 roku celem dla JASSM były zabudowania należące do przywódcy państwa islamskiego.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu