25 września w pobliżu granicy z Bośnią i Hercegowiną doszło do katastrofy odrzutowego samolotu szkolno-treningowego MiG-21UM należącego do sił zbrojnych Republiki Serbskiej.
W katastrofie zginęli obaj piloci znajdujący się na pokładzie maszyny, dodatkowo ranny został cywil, który znajdował się w pobliżu miejsca upadku samolotu. Według komunikatu Ministerstwa Obrony maszyna należąca do 101. Eskadry Myśliwskiej wykonywała rutynowy lot treningowy - załogę stanowili doświadczeni piloci (major, w służbie od 1994 roku oraz kapitan w służbie od 2001 roku). Media lokalne informują, że był to jedyny MiG-21UM znajdujący się w służbie operacyjnej - został dostarczony do (ówczesnej) Jugosławii w 1986 roku i po gruntownym przeglądzie w 2016 roku jego resurs miał pozwalać na bezpieczną eksploatację do 2026 roku. Co ciekawe, w 2018 roku, został uziemiony i przywrócony do lotów w maju tego roku.
Jak wskazują media lokalne, wrześniowa katastrofa to kolejne wydarzenie, które dotyka lotnictwo wojskowe w ostatnich latach - w marcu 2015 roku siedem osób zginęło w katastrofie śmigłowca Mi-17, w 2017 roku w katastrofie G-4 Super Galeb zginęła dwuosobowa załoga, w 2018 roku zginął pilot samolotu G-4 Super Galeb, a w lipcu 2019 roku dwóch pilotów zostało rannych w wyniku awaryjnego lądowania śmigłowca SA-341H Gazelle.
(Łukasz Pacholski) | Foto: Ministerstwo Obrony Republiki Serbskiej |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu