22 kwietnia w stoczni koncernu Navantia w Kartagenie odbyła się uroczystość chrztu okrętu podwodnego Isaac Peral typu S-80. Jest to pierwszy okręt podwodny zaprojektowany i zbudowany współcześnie w całości w Hiszpanii.

Nic dziwnego, że program S-80 stał się największym wyzwaniem przemysłowym i technologicznym, przed którym stanął hiszpański przemysł obronny. Pozwolił on wejść do ekskluzywnego grona krajów, które mogą projektować i budować nowoczesne okręty podwodne.

Ceremonia chrztu i symbolicznego wodowania Isaaca Perala (S-81) odbyła się przez halą stoczniową, w której został on zbudowany. W tym celu okręt został z niej częściowo wytoczony już 20 kwietnia. Natomiast rzeczywiste wodowanie, które będzie miało charakter techniczny zostanie zrealizowana kilka dni przy pomocy doku pływającego.

O randze tej uroczystości świadczy fakt, że mimo ściśle przestrzeganego reżimu sanitarnego wziął w niej udział osobiście król Hiszpanii Filip VI z małżonką Letycją oraz córkami Eleonora i Zofią. Matką chrzestną nowego okrętu została następczyni tronu księżniczka Eleonora. Ponadto w tej ceremonii uczestniczyli minister obrony Margarita Robles Fernández, prezydent regionu Murcja Fernando López Miras, szef sztabu hiszpańskich sił zbrojnych adm. Teodoro López Calderón, dowódca marynarki adm. Antonio Martorell Lacave, prezes Navantii Ricardo Domínguez Garcia-Baquero i prezes Sociedad Estatal de Participaciones Industriales (SEPI) Belén Gualda.

Cztery okręty podwodne typu S-80 zamówione zostały przez Armada Española 24 marca 2004 r. Zawarty wtedy kontrakt miał wartość 1,8 mld EUR, która w 2010 r. została zwiększona do 2,12 mld EUR. Początkowo zakładano, że pierwszy okręt zostanie dostarczony w 2011 r., jednak z powodu kryzysu budżetowego jego dostawę przełożono na 2015 r. Umowa ta przewidywała również możliwość zamówienia dwóch kolejnych jednostek, która jednak nie została wykorzystana.

W 2013 r. pojawiły się poważne problemy techniczne dotyczące masy tych okrętów. Z powodu błędu w czasie projektowania okazało się, że będzie ona o 100 ton większa niż zakładano, co zagrażało pływalności okrętu w położeniu nawodnym. Konieczna stała się pomoc amerykańskich specjalistów z należącej do koncernu General Dynamics stoczni Electric Boat w Groton w stanie Connecticut. Zmodyfikowany projekt zakłada zwiększenie długości okrętów z 71 do 81 m poprzez dodanie trzech nowych sekcji kadłuba, co spowodowało również wzrost wyporności jednostek z 1740 do ok. 2400 ton.

W 2016 r. hiszpańskie Ministerstwo Obrony zaakceptowało wyniki krytycznego przeglądu programu budowy tych okrętów i uznano, że jest on gotowy do odmrożenia i ponownego przejścia do fazy produkcyjnej. Pozwoliło to na wznowienie prac konstrukcyjnych poszczególnych jednostek. Co zrozumiałe problemy te spowodowały wzrost kosztów całego programu, które w 2014 r. oszacowano na 3 mld EUR, zaś w 2018 r. ministerstwo określiło maksymalny pułap wydatków w ramach tego programu na 3,935 mld EUR.

Zmiany w projekcie były tak duże, że po modyfikacjach określany jest niekiedy, jako S-80 plus. Stopień zaawansowania pierwszego okrętu uniemożliwił kontynuowanie prac przy nim po zmianie projektu. Tak, więc jego budowa musiała rozpocząć się od nowa, zaś jego kadłub, jedynie bez sekcji dziobowej, czeka na decyzję o dalszych losach w hali stoczni w Kartagenie. Zakłada się, że nowy Isaac Peral rozpocznie próby na początku 2022 r. i podniesie banderę rok później, zaś pozostałe okręty zostaną dostarczone w latach 2025-2029.

Hiszpańskie okręty podwodne typu S-80 będą wyposażone w niezależny od powietrza atmosferycznego system napędowy AIP (Air Independant Propulsion). Opracowany specjalnie dla tych okrętów AIP oparty jest na ogniwach paliwowych amerykańskiej firmy UTC Power (spółka zależna Doosan Fuel Cell Co., Ltd z Republiki Korei), które wykorzystują wodór powstający w procesie reformingu, czyli rozkładu paliwa w tym wypadku bioetanolu, czyli alkoholu etylowego powstającego z biomasy. Najważniejszy element tego systemu - reaktor bioetanolu został opracowany przez hiszpańską firmę Abengoa Innovation.

Pierwszy system AIP, którego moc szacuje się na 300 kW (400 KM) i ma pozwolić nowym okrętom podwodnym na działanie pod wodą przez okres do 3 tygodni zostanie zainstalowany na pokładzie trzeciego okrętu serii Cosme García. Natomiast dwie pierwsze jednostki Isaac Peral i Narciso Monturiol zostaną ukończone bez niego. Ma on na nich zostać zamontowany podczas pierwszego remontu głównego.