Charles Martel próby siłowni rozpoczął 28 maja 1895, gdy po raz pierwszy rozpalono w kotłach, choć komisja odbiorcza rozpoczęła prace już w lutym tego roku. Pierwsze próby na uwięzi przeprowadzono pod koniec września. Trwały one jeszcze do maja następnego roku. 21 maja po raz pierwszy Charles Martel wyszedł samodzielnie w morze. Dla floty francuskiej najważniejsze były próby artylerii, gdyż to data ich zakończenia oznaczała przyjęcie okrętu do służby. Na Charlesie Martelu najpierw przeprowadzono próby działek kal. 47 mm, a potem armaty kal 305 mm z wieży dziobowej, następnie rufowej. Na końcu przeprowadzono próby dział kal. 274 mm i artylerii średniej. Oficjalnie próby artylerii rozpoczęto 10 stycznia 1896 r. Wypadły one niezadowalająco, głównie ze względu na zbyt małą szybkostrzelność armat kal. 305 mm oraz niedostateczną wentylację utrudniającej obsłudze służbę bojową. W międzyczasie pancernik, który oficjalnie jeszcze nie był przyjęty do służby, uczestniczył 5-15 października 1896 r. w Cherbourgu w rewii morskiej na część cara Mikołaja II.
W czasie prób pod Brestem prowadzonych pod koniec roku pancernik uległ awarii, kiedy to 21 grudnia wszedł na mieliznę. Nie zanotowano przecieków w kadłubie, ale okręt wymagał oględzin i postawienia na dok. Skończyło się na kilku wgnieceniach. 5 marca następnego roku Charles Martel wpadł dziobem na skały, co było wynikiem awarii maszyny sterowej. Pogięty dziób został naprawiony w Tulonie na początku maja.
Ostatecznie do służby, choć z pewnymi zastrzeżeniami co do artylerii, Charles Martel został przyjęty 2 sierpnia 1897 r. Wszedł w skład Eskadry Śródziemnomorskiej, a konkretnie w skład 3. Dywizjonu wraz z pancernikami Marceau i Neptune. Charles Martel został okrętem flagowym i w tej roli zastąpił pancernik Magenta, którego akurat odesłano na remont i wielką modernizację.
W czasie ćwiczeń artyleryjskich zwracano uwagę na nieprawidłowe działania podajników hydraulicznych do armat kal. 305 mm. Ręcznie działa ładowano w ciągu niecałych 3 minut. Tymczasem urządzenia hydrauliczne to samo zadanie wykonywały o ponad 40 sekund dłużej. Innym problemem były gazy prochowe powstające po wystrzale, które zbierały się w wieżach artyleryjskich. W czasie cumowania w Tulonie silny wiatr zerwał grotstengę (potem zastąpiono ją krótszą).
Pomiędzy 14 a 16 kwietnia 1898 r. rejs na pokładzie Martela odbył prezydent republiki, F. F. Faure. Poza tym pancernik brał udział w rejsach szkoleniowych zarówno oddzielnie, jak i w składzie całej eskadry. Pomiędzy 11 października, a 21 grudnia 1899 r. okręty eskadry uczestniczyły w rejsie do portów Lewantu, zachodząc do portów greckich, tureckich i Egiptu.
Charles Martel do historii przeszedł jako pierwszy pancernik storpedowany (oczywiście w ramach ćwiczeń) przez zanurzony okręt podwodny. Do zdarzenia doszło 3 lipca 1901 r. w czasie manewrów pod Ajaccio na Korsyce. Martel został zaatakowany przez nowiutki okręt podwodny Gustave Zédé (w służbie od 1900 r.). Dowodem skuteczności ataku była uszkodzona głowica torpedy ćwiczebnej. O mało brakowało, aby Gustave Zédé został staranowany przez Jauréguiberry’ego, który płynął jako kolejny w szyku pancerników. Atak odbił się szerokim echem w prasie francuskiej i zagranicznej – głównie brytyjskiej.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu