Praca rozwojowa, w wyniku której powstał zdalnie sterowany system wieżowy ZSSW-30, realizowana była przez konsorcjum Huta Stalowa Wola S.A. i WB Electronics S.A., na mocy umowy zawartej 29 marca 2013 r. z ówczesnym Inspektoratem Uzbrojenia. Nie jest celem tego artykułu omawianie wszystkich meandrów tej pracy, początkowo zaplanowanej na 24 miesiące (co już w chwili podpisania powszechnie uznawano za nierealne), a ostatecznie zakończonej – po ponad 100 miesiącach (sic!) – 1 października 2021 r., wraz z zatwierdzeniem protokołu badań kwalifikacyjnych.
Niemniej należy podkreślić, że jej celem było opracowanie wieży bezzałogowej, wykonanie i przebadanie jej prototypu (później prototypów) oraz przygotowanie dokumentacji do produkcji seryjnej, a nie kompletnego kołowego wozu bojowego z nowym systemem uzbrojenia. Początkowo nie określano nawet, jaki pojazd będzie stanowił nośnik opracowywanej wieży, a kołowy transporter opancerzony (KTO) Rosomak stał się nim w naturalny sposób. Po prostu był jedynym wozem bojowym, na którym taka wieża mogła zostać zamontowana ze względów technicznych i operacyjnych, produkowanym seryjnie podczas realizacji pracy przez krajowy przemysł obronny. Założono jedynie, że montaż ZSSW-30 nie może pogorszyć charakterystyk pojazdu w porównaniu do bojowego Rosomaka z wieżą OTO Melara HITFIST-30P, także w zakresie pokonywania przeszkód wodnych.
Modyfikacje podwozi wykorzystanych do skompletowania pojazdów prototypowych, wykorzystanych do przeprowadzenia badań zakładowych (2015 – listopad 2019 r.) i kwalifikacyjnych (styczeń 2020 – wrzesień 2021 r.), były związane przede wszystkim z zabudową samej wieży i z rozmieszczeniem stanowisk dowódcy i działonowego-operatora, a także zapasowych ppk i amunicji, a więc objęły zmiany w przedziałach bojowym oraz desantowym. W miejscu kosza wieży HITFIST-30P, na prawo od „korytarza” prowadzącego do stanowiska kierowcy, zabudowano stanowiska działonowego (operatora uzbrojenia) i dowódcy wozu z monitorami ciekłokrystalicznymi wyświetlającymi obraz z przyrządów obserwacyjno-celowniczych, informacje o stanie wieży i taktyczne oraz pulpitami sterowania wieży z manipulatorami. W przedziale desantowym zachowano sześć z pierwotnych ośmiu siedzisk członków desantu (cztery na lewej burcie i dwa na prawej). Poza tym reprezentował on standard zbliżony do podwozia KTO bojowego, a więc wyposażony był w standardowy falochron i pędniki śrubowe do poruszania się w wodzie.
W ramach badań zakładowych i kwalifikacyjnych przeprowadzono pomyślne testy pływania kompletnego wozu bojowego dociążonego do poziomu wyspecyfikowanej masy bojowej. Nie można ukrywać, że Rosomak z wieżą ZSSW-30 i pełnym zestawem zaplanowanego wyposażenia ma o ok. 800 kg większą masę od standardowego KTO bojowego, niemniej Rosomak S.A. ma gotowe i pomyślnie przetestowane rozwiązania zwiększające dopuszczalną masę całkowitą pojazdu do pływania. Prace nad nimi trwają już niemal dekadę i związane były początkowo z planowaną modernizacją kołowych bojowych wozów piechoty Rosomak, polegającą m.in. na integracji z wieżą HITFIST-30P wyrzutni przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike LR (szerzej m.in. w WiT 6 i 7/2018), a potem kontynuowane w ramach prac nad wersją MLU (patrz WiT 8/2021 i 3/2022).
❚ Jakie będą pierwsze Rosomaki ZSSW-30?
15 grudnia ub.r. Inspektorat Uzbrojenia skierował do Huty Stalowa Wola i WB Electronics zaproszenie do negocjacji warunków umowy na pozyskanie pierwszej partii systemów wieżowych ZSSW-30, przeznaczonych do integracji z nośnikami Rosomak. W ich toku ostatecznie ustalono, że wytypowane do przebudowy bazowe Rosomaki z zasobów wojska (z partii wozów wyprodukowanych na mocy umowy z 2013 r.) przejdą stosowne prace dostosowawcze i doposażenie, ale także zostaną z nich zdemontowane falochrony i pędniki do poruszania się w wodzie wraz z towarzyszącymi instalacjami. A zatem wozy te zostaną pozbawione zdolności do samodzielnego pokonywania przeszkód wodnych. Gdyż w przypadku ewentualnych modyfikacji pojazdów w przyszłości, skutkujących wzrostem masy, istnieje realne ryzyko pogorszenia charakterystyk podczas pływania i to nie tylko w kontekście uzyskiwanych prędkości, ale także stateczności (Rosomak z ZSSW-30 ma m.in. przesunięty środek ciężkości podczas pływania w stosunku do wozu z wieżą HITFIST-30P).
Producent pojazdu nie otrzymał w ramach tego projektu zlecenia na poprawę pływalności ze względu na wzrost masy, nie mógł zatem zagwarantować zachowania w takim przypadku niezmienionych charakterystyk podczas pokonywania przeszkód wodnych pływaniem. Wobec tego wybrano rozwiązanie proste i skuteczne, ale skutkujące pogorszeniem mobilności taktycznej nowych wozów bojowych (i znów powraca pytanie, czy wymóg pływania przez tego typu pojazdy jest zasadny – ale to już zupełnie inna historia).
Ostatecznie umowa z Agencją Uzbrojenia została zawarta w Stalowej Woli 5 lipca br. z konsorcjum w składzie: Polska Grupa Zbrojeniowa S.A., Huta Stalowa Wola S.A. (lider), WB Electronics S.A. i Rosomak S.A., na dostawę 70 kołowych bojowych wozów piechoty Rosomak z wieżami ZSSW-30, zintegrowanymi z wyrzutnią ppk Spike-LR. Umowa obejmuje także pakiet logistyczny – zapas części zamiennych do każdej z wież, a także szkolenie załóg i techników. Jest to zarazem pierwsza umowa wykonawcza w ramach umowy ramowej, opiewającej na 341 nowych systemów wieżowych i będącej aneksem do umowy na realizację pracy rozwojowej.
Kontrakt ma wartość blisko 1,7 mld PLN brutto, a okres jego realizacji to lata 2024–2027, aczkolwiek przedstawiciele konsorcjum deklarują, że wykonawcy zamówienia dołożą wszelkich starań, aby rozpocząć dostawy już w przyszłym roku i przyspieszyć termin zakończenia zadania. Trwają starania, aby pierwszych pięć kbwp Rosomak ZSSW-30 trafiło do jednostek już w pierwszej połowie przyszłego roku.
Jak już wspomniano, koszt zakupu pojazdów nie został zawarty w umowie, ponieważ nośnikami wież będą KTO bazowe z zasobów SZ RP. Zakłady z Siemianowic Śląskich zrealizują proces dostosowania tych podwozi bazowych do montażu wież i przekażą je w takiej postaci do Huty Stalowa Wola. Tam przejdą one proces integracji z systemami wieżowymi oraz cykl testów poprzedzających przekazanie zamawiającemu (analogiczny tryb jak w przypadku moździerzy samobieżnych M120K kompanijnych modułów ogniowych Rak). Wieże zostaną wyprodukowane przez Hutę Stalowa Wola i firmy wchodzące w skład Grupy WB, przy udziale poddostawców krajowych (m.in. PCO S.A., MESKO S.A.) i zagranicznych (Northrop Grumman, Rafael ADS).
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu