18 kwietnia media amerykańskie poinformowały, że korporacja Textron połączyła siły z koncernem Leonardo w sprawie współpracy przy programie UJTS (Undergraduate Jet Training System). Jego celem jest zakup dużej partii samolotów szkolenia zaawansowanego dla US Navy.

Jak wskazują upublicznione informacje, oba podmioty mają współpracować przy promocji i marketingu odrzutowych samolotów rodziny M-346 Master. Zapotrzebowanie lotnictwa morskiego Stanów Zjednoczonych może obejmować około 150 samolotów, które miałyby zastąpić obecnie eksploatowane Boeing T-45 Goshawk (licencyjne BAE Systems Hawk). Zgodnie z upublicznionym harmonogramem, podpisanie kontraktu może nastąpić już w 2026 roku. To z kolei może oznaczać, że uruchomienie procedury przetargowej może rozpocząć się jeszcze w bieżącym roku.

Jak wskazuje Leonardo, jednym z atutów oferty ma być duże doświadczenie projektu, zebrane podczas realizowania kolejnych projektów na obszarze świata. Należy pamiętać, że liczba użytkowników samolotów rodziny M-346 Master systematycznie rośnie. Stanowią fundament programu szkolenia pilotów we Włoszech, Polsce, Singapurze, Izraelu, Grecji oraz Katarze. Dodatkowo we Włoszech zbudowano (siłami Leonardo oraz Ministerstwa Obrony Włoch) międzynarodowy ośrodek szkolenia pilotów IFTS, który zyskuje uznanie. Poza tym Leonardo może pochwalić się rosnącą sprzedażą odmiany bojowej – wśród odbiorców można wymienić m.in. Turkmenistan oraz Nigerię.

Poza amerykańsko-europejskim zespołem, zainteresowanie UJTS wyrażają także inni producenci odrzutowych samolotów szkolenia zaawansowanego (Boeing T-7A Red Hawk oraz KAI T-50). Obecnie wszyscy oczekują oficjalnej listy wymagań technicznych. Zgodnie z deklaracjami, US Navy nie chce wykorzystywać samolotów do faktycznych lądowań na lotniskowcach, co będzie symulowane w symulatorach bądź podczas lotów obejmujących wykorzystanie infrastruktury naziemnej odzwierciedlającej pokład lotniczy okrętu (podejście touch and go). W ostatnim zapytaniu o informacje zamawiający wskazał, że konstrukcja będzie musiała charakteryzować się żywotnością realizacji do 35000 tego typu operacji. Dodatkowo wymogiem będzie możliwość wykorzystania systemu nawigacji PLM (Precision Landing Mode). W obu przypadkach, zdaniem przedstawicieli korporacji Textron, potrzebne będą niewielkie zmiany w konstrukcji podwozia oraz oprogramowania pokładowego.