8 października amerykański Departament Stanu poinformował o wydaniu zgody na potencjalną sprzedaż do Australii partii wielozadaniowych śmigłowców pokładowych Lockheed Martin MH-60R Seahawk. Co ciekawe, powyższe państwo eksploatuje już flotę 24 maszyn tego typu.

Zgodnie z upublicznionym wnioskiem eksportowym, który obecnie trafi w celu dalszej autoryzacji do Kongresu Stanów Zjednoczonych, Australia jest zainteresowana zakupem dwunastu śmigłowców wraz z 6 zapasowymi silnikami T-700-GE-401C, systemami łączności i nawigacji, 10 zapasowymi modułami nawigacji GPS/PPS/EGI, 8 zapasowymi modułami Link 16 MIDS, 8 zapasowymi radiostacjami JTRS, wyrzutniami rakiet M299, stacjami hydrolokacyjnymi ALFS, systemami samoobrony, działkami pokładowymi GAU-21, uniwersalnymi karabinami maszynowymi M240D. Dodatkowo pakiet obejmuje także usługi szkolno-logistyczne. Całość wyceniono na maksymalną kwotę 985 mln USD.

Powyższa informacja jest sporym zaskoczeniem. Australia odebrała 24 zamówione wcześniej śmigłowce MH-60R Seahawk w latach 2013-2016. Są one podstawowym typem wiropłatów pokładowych eksploatowanych na okrętach Royal Australian Navy. Dotychczas nie pojawiały się informacje dotyczące chęci ich zastąpienia lub uzupełnienia potencjału - według wniosku eksportowego, rząd Australii jest zainteresowany wzmocnieniem potencjału lotnictwa morskiego.

Dla producenta, korporacji Lockheed Martin, chęć zakupu dodatkowych śmigłowców przez Australię to doskonała wiadomość. Obecnie linia produkcyjna MH-60R Seahawk jest w większości zajęta przez klientów eksportowych. W ostatnich 18 miesiącach udało się zdobyć trzy umowy eksportowe związane z dostawami śmigłowców tego typu do Indii (24), Grecji (4 z możliwością rozszerzenia o 3 kolejne) oraz Republiki Korei (12). Dodatkowo konstrukcja jest oferowana innym państwom, w tym Polsce (program Kondor).