W marcu br. nastąpiło oficjalne przekazanie na potrzeby Sił Zbrojnych RP pierwszego w tym roku egzemplarza mobilnej trójwspółrzędnej obserwacyjnej stacji radiolokacyjnej średniego zasięgu TRS-15 w wersji zmodernizowanej TRS-15M.
Przekazanie nastąpiło na mocy umowy, podpisanej 4 września 2018 roku pomiędzy PIT-RADWAR S.A. a Inspektoratem Uzbrojenia na dostawę 11 kompletów trójwspółrzędnych radarów średniego zasięgu w pasmie S w wersji zmodernizowanej TRS-15 oraz 4 konsol zdalnego sterowania KZS-15 i pakietu logistycznego. Wartość kontraktu opiewa na kwotę ponad 500 mln PLN.
Radar TRS-15M przeznaczony jest do pracy w systemie obrony powietrznej jako źródło informacji radiolokacyjnej dla systemów dowodzenia i kierowania. Radary TRS-15M umożliwiają wykrywanie obiektów w odległości powyżej 200 km, pułapie do 30 km oraz jednoczesne śledzenie minimum 120 obiektów. Radary te wyposażone są w interrogatory ISZ-50 systemu IFF standardu Mark XIIA, umożliwiające identyfikację „swój – obcy" w modzie 5. Radary TRS-15M są obecnie dostarczane na podwoziach wysokiej mobilności Jelcz P662D.43 M62 oraz P882D.43 M64.
Źródło: PIT-RADWAR S.A.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Dobrze że dbamy o swoje radary, kupujmy nowe i modernizujmy systematycznie te używane, trzeba oczywiście zadbać o marketing bo konkurencja na tym rynku jest ogromna.
Rozwijajmy polską radiolokację, zamawiajmy nowe typy rodzimych radarów ale i np. obecnych Liwców dla artylerii jest niewiele.
Dobrze, ale podmianka w systemach PLOT na izraelskie radary to jest jakiś sabotaż.