W połowie grudnia europejski koncern MBDA ogłosił, że w końcu listopada odbyło się ostatnie odpalenie próbne nowego pocisku przeciwokrętowego Marte ER. Test zakończył się pomyślnie.
Strzelanie przeprowadzone na poligonie rakietowym Poligono Interforze del Salto di Quirra na Sardynii, było kamieniem milowym w procesie walidacji Marte ER. W próbie wykorzystano standardowy pocisk ze wszystkimi możliwościami funkcjonalnymi i sprzętem produkcyjnym, wyposażony w aparaturę telemetryczną. Jedynym wyjątkiem było użycie obojętnej głowicy inercyjnej zamiast bojowej, elaborowanej ładunkiem wybuchowym. Zastosowany lądowy system startowy był również w ostatecznej konfiguracji sprzętowej i oprogramowania.
Wykorzystując swoje oprogramowanie do planowania misji, pocisk wykonał lot dalekiego zasięgu na małej wysokości. Wykonał przy tym trzy główne zwroty i manewr nurkowania podczas ostatniego z nich. Po nim, na prostym odcinku lotu aktywował radiolokacyjną głowicę samonaprowadzającą. Identyfikacja, selekcja i śledzenie celu odbyły się w bardzo krótkim czasie, w efekcie pocisk naprowadził się na obiekt ataku. W fazie końcowej pocisk z powodzeniem wykonał manewr unikowy przeciwko okrętowym systemom obrony bliskiej, trafiając w cel tuż nad linią wody z dużą prędkością naddźwiękową.
Próba potwierdziła skuteczność naprowadzania końcowego Marte ER, dzięki nowemu półprzewodnikowemu radiolokacyjnemu systemowi samonaprowadzania. Strzelanie pokazało również, że zachowanie silnika turboodrzutowego pocisku było optymalne zarówno na etapie startu, jaki i lotu do celu.
Było to ostatnie strzelanie testowe w programie rozwojowym Marte ER, który będzie gotowy do eksploatacji na początku przyszłego roku.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu