Zaloguj

HMAS-Attack

Jak ostatecznie beda wygladaly okrety podwodne typu Attack, na razie nie wiadomo. Ich szczegolowy projekt dopiero powstanie. Na razie sa one przedstawiane identycznie, jak francuskie Suffreny.

Jak ostatecznie będą wygladaly okręty podwodne typu Attack, na razie nie wiadomo. Ich szczegółowy projekt dopiero powstanie. Na razie są one przedstawiane identycznie, jak francuskie Suffreny.

11 lutego w Canberze odbyła się uroczystość podpisania porozumienia o partnerstwie strategicznym (Strategic Partnering Agreement) w realizacji programu budowy okrętów podwodnych typu Attack dla Royal Australian Navy. Stronami umowy są: rząd Związku Australijskiego i francuski państwowy koncern stoczniowy Naval Group. Ten pierwszy reprezentowany był przez premiera Scotta Morrisona i ministra obrony Christophera Pyne’a, zaś przedstawicielami drugiej strony byli minister sił zbrojnych Republiki Francuskiej Florence Parly i Hervé Guillou, prezes zarządu Naval Group.

Umowa określa zasady współpracy między oboma stronami przy realizacji programu SEA 1000, dotyczącego budowy serii okrętów podwodnych, przeznaczonych do zastąpienia jednostek typu Collins. Program zakłada pozyskanie dla Royal Australian Navy (RAN) 12 okrętów typu Attack, a wraz z tym przekazanie Australii nowych rozwiązań technicznych i zaawansowanych technologii produkcyjnych w celu uzyskania przez nią pełnej autonomiczności w zakresie budowy serii jednostek, skutkującej powstaniem bezpośrednich i pośrednich miejsc pracy w Australii, a także możliwością długoterminowego planowania obciążenia przemysłu z tego tytułu. Dzięki temu australijskie firmy zaangażowane w program SEA 1000 będą mogły inwestować w zdolności potrzebne do wspierania ich udziału w pracach konstrukcyjnych, a później serwisowych i modernizacyjnych. Pomimo że jednostki zostaną zbudowane przez lokalny przemysł, dostawcą know-how i know-why będzie Naval Group.
Lutowe porozumienie jest konsekwencją decyzji z 26 kwietnia 2016 r., kiedy to ówczesny australijski premier Malcolm Turnbull ogłosił wybór DCNS (obecnie Naval Group) jako preferowanego dostawcy okrętów podwodnych nowego pokolenia. W pokonanym polu zostały oferty: niemieckiego holdingu stoczniowego thyssenkrupp Marine Systems (typ 216) i japońskiego koncernu Mitsubishi Heavy Industries (typ Sōryū). Japończycy, ze względu na wsparcie polityczne własnego rządu i przetestowaną jednostkę będącą przedmiotem oferty, na dodatek operującą na tym samym akwenie i w podobnych warunkach co okręty RAN, byli uznawani za faworytów. Niemniej ich ofertę odrzucono ze względu na brak doświadczenia w sferze, kluczowego dla Australijczyków, transferu technologii, zaś niemiecką z powodu braku doświadczenia tkMS w projektowaniu dużych okrętów podwodnych klasy oceanicznej.
W ramach programu SEA 1000 Francuzi zaoferowali projekt Shortfin Barracuda Block 1A. Bazuje on – w pewnym uproszczeniu – na konstrukcji wielozadaniowych okrętów z napędem jądrowym typu Suffren (Barracuda), budowanych dla Marine nationale. Jednostki serii Attack będą jednymi z największych konwencjonalnych okrętów podwodnych na świecie. W praktyce określono już wstępne wymiary okrętów i zakończono studium wykonalności projektu. Prace te zrealizowano we Francji przy udziale inżynierów australijskich. Według obecnie dostępnych, choć uogólnionych, danych ich wyporność nawodna ma sięgać 4500 t, długość całkowita 97 m, zaś szerokość 8,8 m. Załogi będą liczyły do 60 osób, a autonomiczność oszacowano na 80 dni.
13 grudnia 2018 r., dowódca RAN wadm. Mike Noonan, ogłosił że pierwszy nowy okręt otrzyma nazwę HMAS Attack i od niego cały typ będzie znany jako Attack. Mają one zastąpić sześć jednostek typu Collins, których projekt na przełomie lat 80. i 90. XX w. dostarczył szwedzki Kockums, a ich budowę w latach 1990–2003 zrealizowała państwowa stocznia Australian Submarine Corporation Pty Ltd. z Osborne na przedmieściach Adelaide. Globalna wartość programu Attack ma sięgać 50 mld AUD. Kwota ta obejmuje przygotowania do budowy i samą budowę oraz koszty serwisowania i utrzymania w linii tuzina okrętów. Jest to najdroższy i najbardziej kompleksowy program modernizacji technicznej Australijskich Sił Obrony. Wejście do służby prototypu przewidziano na początek lat 30., a cała seria ma powstać do 2050 r.

Długa droga

Dwa lata pomiędzy wyborem dostawcy a podpisaniem porozumienia o partnerstwie strategicznym poświęcono na zacieśnienie więzów kooperacyjnych.
Pierwszą umowę podpisano 6 czerwca 2016 r., kiedy to zawarto porozumienie o współpracy pomiędzy DCNS i Quickstep Holdings Ltd. z Milperra. Na jej mocy australijski podmiot miał wyprodukować prototypowe elementy z materiałów kompozytowych przeznaczonych do produktów oferowanych przez francuski koncern. Quickstep jest firmą, która specjalizuje się w kompleksowych usługach projektowo-produkcyjnych, obejmujących komponenty na rzecz przemysłu obronnego i lotniczego. W tym przypadku prawdopodobnie chodziło o części kadłubów lekkich, obudów kiosków czy sterów. Kolejną ważną datą był 30 września 2016 r., kiedy ogłoszono integratora systemu walki – został nim koncern Lockheed Martin Australia. Tego samego dnia rząd w Canberze i DCNS podpisały kontrakt w sprawie rozpoczęcia projektowania jednostek.

Przemysł zbrojeniowy

 ZOBACZ WSZYSTKIE

WOJSKA LĄDOWE

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Wozy bojowe
Artyleria lądowa
Radiolokacja
Dowodzenie i łączność

Siły Powietrzne

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Samoloty i śmigłowce
Uzbrojenie lotnicze
Bezzałogowce
Kosmos

MARYNARKA WOJENNA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Okręty współczesne
Okręty historyczne
Statki i żaglowce
Starcia morskie

HISTORIA I POLITYKA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Historia uzbrojenia
Wojny i konflikty
Współczesne pole walki
Bezpieczeństwo
bookusercrosslistfunnelsort-amount-asc