W 2018 r. wyprodukowano w Rosji 121 samolotów, 169 śmigłowców i 845 silników lotniczych; jest to kolejny najsłabszy wynik od kilku lat. Produkcja samolotów we współczesnej Rosji osiągnęła swój szczyt w 2014 r., gdy Połączona Korporacja Lotnicza (OAK) wyprodukowała 158 samolotów; produkcja śmigłowców miała swój szczyt w 2012 r., kiedy zbudowano 290 wiropłatów. Późniejszy spadek został spowodowany przez zmniejszenie zamówień Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej, a to z kolei było wywołane załamaniem się ceny ropy w drugiej połowie 2014 r. oraz zachodnimi sankcjami po inwazji na Ukrainę. Od dwóch lat korporacja OAK, łącząca większość producentów samolotów w Rosji, i korporacja Śmigłowce Rosji, łącząca wszystkich producentów śmigłowców, zaprzestały publikowania danych o wielkości produkcji; dane za lata 2017 i 2018 pochodzą ze źródeł pośrednich.
Powinniśmy jednak pamiętać, że obecna produkcja jest nadal znacznie wyższa niż średnio przez poprzednie 25 lat; wyniki na poziomie 150 samolotów rocznie zostały osiągnięte przez rosyjski przemysł tylko na krótko w połowie tego dziesięciolecia. Lata 1995-2010 rosyjski przemysł lotniczy przetrwał wyłącznie dzięki zamówieniom zagranicznym, głównie z Chin i Indii; zamówień wewnętrznych nie było. Dopiero gdy w 2008 r. cena ropy, głównego źródła dochodów dla rosyjskiego budżetu, przekroczyła 100 USD za baryłkę, rosyjskie ministerstwo obrony złożyło pierwsze duże zamówienia na nowe samoloty.
Największy udział w produkcji samolotów w Rosji mają tradycyjnie samoloty bojowe. Można ocenić (pełnych oficjalnych danych nie ma), że w 2018 r. Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej otrzymało 54 samoloty bojowe, w tym 14 samolotów myśliwsko-bombowych Su-34 produkowanych w Nowosybirsku, 10 myśliwców Su-35S produkcji zakładu w Komsomolsku nad Amurem, 14 myśliwców Su-30SM produkcji zakładu w Irkucku oraz 14 odrzutowych samolotów szkolno-bojowych Jak-130, również z Irkucka. RSK MiG przekazała wojsku dwa myśliwce MiG-35 przeznaczone do prób. Na eksport w 2018 r. przekazano (to również dane szacunkowe) sześć myśliwców Su-35 do Chin, cztery samoloty myśliwskie Su-30SM do Kazachstanu, dziesięć Jak-130 (sześć do Myanmar i cztery do Laosu), a także partię myśliwców MiG-29M do Egiptu.
Szczególnie mocne załamanie nastąpiło w produkcji śmigłowców, a największe trudności dotyczą najbardziej popularnego z nich, transportowego Mi-8 produkowanego w Kazaniu i w Ułan-Ude. Duże zamówienia z poprzednich lat, złożone przez rosyjskie ministerstwo obrony, a także Chiny, Indie i Stany Zjednoczone, skończyły się; nowe kontrakty są znacznie mniejsze. Zakładom pomaga rząd, który uruchomił państwowy program lotnictwa sanitarnego; mówiono o nim latami, ale nic nie robiono. Teraz dla lotnictwa sanitarnego dostarczono 60 śmigłowców w latach 2017 i 2018 i zamówiono jeszcze 150 śmigłowców (46 Mi-8 i 104 Ansat) na kolejne lata.
Pieniądze przewidziane w Rosji na zakupy i rozwój sprzętu wojskowego zapisane są w Państwowym Programie Uzbrojenia (Gosudarstwiennaja Programma Woorużenija, GPW), obejmującym okres 10-letni. Obecny program GPW-2027 obejmuje lata 2018-2027 i kosztuje 19 trylionów rubli. Formalnie jest to tyle samo, ile było w poprzednim dziesięcioleciu, ale faktycznie, rosyjski rubel stracił w tym czasie połowę swojej wartości w stosunku do dolara, a to oznacza, że realnie będą to znacznie mniejsze pieniądze.
Widząc nieuniknione ograniczenie zakupów przez rosyjskie Ministerstwo Obrony, przemysł lotniczy musi szukać innych klientów. Najbardziej naturalnym rozwiązaniem jest zwiększenie eksportu. Dyrektor generalny Rosoboronexportu Aleksander Michiejew poinformował niedawno, że wojskowy eksport lotniczy z Federacji Rosyjskiej w 2018 r. osiągnął 6 miliardów USD; to około 23% całej produkcji lotniczej w Rosji. Rosjanie twierdzą, że nowi klienci pytają o samoloty bojowe, jakie zarekomendowały się w czasie kampanii w Syrii. Do wykonania są kontrakty na myśliwce Su-35 dla Indonezji i Egiptu, samoloty myśliwskie Su-30 dla Kazachstanu, Armenii, Białorusi i Algierii, myśliwce MiG-29M dla Algierii. Trwają zaawansowane negocjacje pierwszego eksportowego kontraktu na samoloty myśliwsko-bombowe Su-34; klient pozostaje nieznany. Jednakże eksport uzbrojenia z Rosji jest ograniczany przez przyjęty w Stanach Zjednoczonych w sierpniu 2017 r. Countering America’s Adversaries Through Sanctions Act (CAATSA), który zniechęca wiele państw do kupowania rosyjskiego sprzętu.
Rozwiązaniem mogłoby być zwiększenie produkcji cywilnej. W styczniu 2018 r. Władimir Putin postawił zadanie zwiększenia udziału produkcji cywilnej w przemyśle zbrojeniowym do 30% w 2025 r. i 50% w 2030 r. Tutaj problemem jest brak konkurencyjnego produktu; popyt na obecnie produkowane samoloty komunikacyjne Superjet był sztucznie generowany przez państwo i już się praktycznie skończył.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu