Poszukiwania następcy śmigłowców wielozadaniowych Puma HC.2 dla brytyjskich sił zbrojnych w ramach programu NMH (New Medium Helicopter) nabierają tempa. Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii oświadczyło kilka miesięcy temu, że pozostające w służbie RAF 23 śmigłowce Puma będą eksploatowane do połowy obecnej dekady, po czym zostaną zastąpione nowym typem.
Najpoważniejszymi kandydatami na przyszłe śmigłowce średnie RAF są Leonardo AW149 oraz Airbus H175M. Jeszcze kilka miesięcy temu firma Airbus Helicopters rozważała możliwość zaoferowania Brytyjczykom również dwóch innych typów, większych od Pumy – H225M oraz NH90. Obecnie uwaga producenta wydaje się skupiać na nieco mniejszym od wymienionych H175M.
Propozycja Airbusa miała początkowo z brytyjskiego punktu widzenia zasadniczą wadę: śmigłowiec powstaje w kooperacji europejsko-chińskiej Airbusa i koncernu AVIC. Ze względu na współpracę z przemysłem ChRL Airbus od początku programu H175 nie oferował wojskowego wariantu tego modelu. Aby wiropłat mógł być bezpiecznie eksploatowany przez kilkadziesiąt lat, powinien być niezależny od dostaw jakichkolwiek krytycznych podzespołów z kraju mającego liczne interesy sprzeczne z brytyjskimi i Unii Europejskiej. Dostrzegając potencjał wojskowego wariantu typu, firma Airbus Helicopters zdecydowała się na budowę kadłuba i wszystkich podzespołów H175 wyłącznie w Europie. Linia montażu końcowego typu znajduje się w Marignane we Francji, ale w proces produkcyjny płatowca zaangażowani są również dostawcy z innych krajów.
Przygotowania do lokalnej produkcji wszystkich elementów śmigłowca rozpoczęto już kilka lat temu, słusznie przewidując możliwość powstania zmilitaryzowanego wariantu konstrukcji. Zdjęcie powstającego pierwszego „europejskiego” płatowca, budowanego według wojskowych standardów łańcucha dostaw i późniejszego wsparcia eksploatacji zostało przedstawione 15 czerwca br. Egzemplarz ten według producenta nie zostanie demonstratorem NMH, ale w razie wyboru H175M na następcę Pum może być pierwszym egzemplarzem dostarczonym RAF. Budowa cywilnych H175 pozostanie bez zmian, podzielona między firmy chińskie i Airbusa w Unii Europejskiej.
Airbus H175 (wcześniej EC175B) jest dwusilnikowym śmigłowcem klasy średniej o maksymalnej masie startowej 7800 kg, w wersji cywilnej zabierającym na pokład 18 pasażerów. Napęd wiropłata stanowią silniki turbowałowe Pratt & Whitney PT6C-67E o mocy 1325 kW każdy; chiński wariant AC352 wykorzystuje silniki Turbomeca Ardiden 3C (oznaczone lokalnie WZ-16). Prototyp został oblatany w grudniu 2009 r., a pierwszy egzemplarz seryjny trafił do użytkownika pięć lat później. Do 2021 r. powstało około 50 egzemplarzy H175, są one używane głównie do transportu na rzecz przemysłu wydobywczego w Belgii, Holandii, Danii, Wielkiej Brytanii, Uzbekistanie i Meksyku oraz jako śmigłowce ratownicze w Hongkongu.
Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii nie opublikowało jeszcze formalnych wymagań na następcę Pumy, najprawdopodobniej nastąpi to pod koniec tego roku. Duże znaczenie w konkursie może mieć zapewnienie produkcji płatowców i utrzymania miejsc pracy w Wielkiej Brytanii, co stawia na uprzywilejowanej pozycji firmę Leonardo, dysponującą linią montażu końcowego śmigłowców AW101 i AW159 w Yeovil w hrabstwie Somerset. W razie wyboru AW149 włosko-brytyjski koncern zamierza zbudować tam linię montażową śmigłowców tego typu dla RAF.
Airbus również proponuje produkcję H175M w Wielkiej Brytanii, nie tylko ewentualnych egzemplarzy dla RAF, ale również dla potencjalnych klientów eksportowych. Obaj europejscy producenci zapewnią lokalne wsparcie eksploatacji oraz obsługę remontową śmigłowców.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Airbus już całkiem zgłupiał Chińczyków sobie wzięli do pomocy
AW149 jest produkowany we Włoszech, więc wcale nie jest faworytem. Szczególnie po tym jak kupili AH-64E produkowane w fabryce Boeinga w USA, mając do wyboru WAH-64 z fabryki Leonardo w UK.