Tegoroczny Salon Lotniczy w Paryżu zapisze się m.in. tym, że widzowie mogli zapoznać się z trzema premierami w segmencie lotnictwa transportowego przeznaczonego przede wszystkim dla sił zbrojnych.
Mowa tu o obecności i kampanii promocyjnej koncernu Lockheed Martin, Embraer oraz zakładów Antonow, które wraz z saudyjskim partnerem zaprezentowały swoje konstrukcje. Amerykański potentat zaprezentował na żywo średni samolot LM-100J Super Hercules, a więc odmianę C-130J przeznaczoną na rynek cywilny (ale jak pokazuje przeszłość cywilną rodziną Herculesów mogą zainteresować się siły zbrojne), a także zaprezentował koncepcję C-130J-SOF przeznaczoną dla sił zbrojnych. Ten ostatni, dzięki spaletyzowanym modułom, może pełnić różnorodne zadania zgodne z zapotrzebowaniem użytkownika – od uzupełniania paliwa, poprzez wsparcie ogniowe sił naziemnych itp.
Brazylijski konkurent przybył do Paryża z samolotem KC-390, który jest obecnie rozwijany na zamówienie Sił Powietrznych Brazylii, a niedługo istnieje szansa na zawarcie pierwszego kontraktu eksportowego. Następca C-130H Hercules w brazylijskim lotnictwie był prezentowany zarówno na ziemi jak i w powietrzu.
Antonow natomiast przybył do stolicy Francji z najnowszym dzieckiem, czyli An-132D. Ten lekki samolot transportowy opracowany wspólnie z Arabią Saudyjską, ma stanowić pokaz możliwości produkcyjno-konstrukcyjnych ukraińskiego producenta. Jest to pierwsza konstrukcja, w której nie korzysta się z kooperacji z Rosją i w szerokim zakresie nawiązano współpracę z przemysłem zachodnim. Podobnie jak KC-390, An-132D był prezentowany w locie.
(ŁP) | Foto: Łukasz Pacholski |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu