25 marca rząd Republiki Korei zatwierdził plan zakupu, do 2026 roku, kolejnej partii średnich samolotów transportowych. Ich dostawcą ma być partner zewnętrzny. Ze względu na potencjał rynku oraz czynniki polityczne, mowa o trzech potencjalnych oferentach.

Zgodnie z upublicznionymi informacjami, program ma budżet na poziomie 710 mld KRW (około 580 mln USD) – rząd nie poinformował, jaka liczba samolotów jest planowana do zakupu. Najprawdopodobniej mowa o czterech egzemplarzach – w 2014 roku Seul zamówił w Stanach Zjednoczonych taką liczbę fabrycznie nowych C-130J-30 Super Hercules, które dołączyły do dwunastu C-130H Hercules. Według prasy koreańskiej, rywalizacja przetargowa może doprowadzić do konfrontacji trzech producentów: Lockheed Martin (C-130J Super Hercules), Airbus (A400M Atlas) oraz Embraer (C-390 Millennium). Wydaje się, że faworytem może być amerykański producent – ma to związek z rozbudowanym zapleczem logistycznym, a także poziomem współpracy pomiędzy siłami zbrojnymi obu państw. Ze względów politycznych Seul, najprawdopodobniej, wykluczy z rywalizacji japoński koncern Kawasaki, mający w swojej ofercie samoloty C-2.

Decyzja o zakupie nowej partii zagranicznych maszyn transportowych jest zaskakująca. W połowie ubiegłego roku koncern Korea Aerospace Industries zaprezentował pierwsze wizje artystyczne średniego samolotu transportowego KC-X, który jest opracowywany zgodnie z wymaganiami Ministerstwa Obrony Republiki Korei.