Zaloguj
reklama Rekord
reklama Rekord

Problemy z niemiecką pomocą dla Ukrainy?

Niemiecka zbrojeniówka ma jakoby tylko częściowo wywiązywać się ze swoich deklaracji związanych z rozwojem wsparcia Ukrainy i z współpracą z ukraińskim przemysłem. Fot. Siły Zbrojne Ukrainy

11 maja w internetowym wydaniu niemieckiego dziennika „Bild” ukazał się artykuł dotyczący możliwych trudności z realizacją niektórych niemieckich zobowiązań przemysłowych wobec Ukrainy.

Sebastian Schäfer, poseł Zielonych do Bundestagu i członek Komisji Budżetowej, Komisji Finansów oraz parlamentarnego zespołu ds. specjalnego funduszu na rzecz modernizacji Bundeswehry, podczas służbowej wizyty na Ukrainie zebrał niepokojące informacje na temat niemieckiego wsparcia dla Ukrainy. Przykładowo, wbrew zapewnieniom prezesa grupy przemysłowej Rheinmetall AG Armina Pappergera, wciąż nie udało się zrealizować uruchomienia remontu wozów bojowych i pojazdów wojskowych niemieckiej produkcji  Lwowskich Zakładach Sprzętu Pancernego (LBTZ). Miały one prowadzić remonty i inne prace serwisowe przy przekazanych Ukrainie czołgach rodziny Leopard 2 czy bojowych wozach piechoty Marder. Dotychczas udało się wdrożyć jedynie podstawowe prace remontowe bwp Marder (dosłownie poinformowano o zdolności da „naprawiania drobnych usterek”). Nie udało się uzyskać certyfikatu do prowadzenia poważniejszych prac remontowych przy tych pojazdach, zaś realizacja remontów czołgów rodziny Leopard 2 ma być w tym zakładzie wręcz niemożliwa i może być wykorzystany tylko jako składowisko i miejsce wstępnej weryfikacji stanu przed odesłaniem czołgów dalej na Zachód.

Nie ma również postępów w budowie zakładu produkującego amunicję. Schäfer wprost zarzucił Arminowi Pappergerowi, że za sprawą deklaracji rozbudowy aktywności Rheinmetall AG na Ukrainie stara się utrzymać lub nawet zwiększyć ceny akcji grupy, zaś niedobory amunicji na rynku mają być jakoby wręcz korzystne, pozwalając na utrzymaniu wysokiej ceny.

Także KNDS Deutschland (dawniej Krauss-Maffei Wegmann) ma ograniczać wsparcie dla Ukrainy w stosunku do wcześniejszych deklaracji, choć w przypadku tej firmy chodzić ma o niechęć do dzielenia się dokumentacją technologiczną, niezbędną do produkcji części zamiennych odpowiedniej jakości na Ukrainie. To częsta praktyka wśród firm zachodnich, choć ona akurat nie dziwi, zważywszy na to, że Ukraińcy również są trudnym partnerem.

Teldat

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przemysł zbrojeniowy

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Siły Powietrzne

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Samoloty i śmigłowce
Uzbrojenie lotnicze
Bezzałogowce
Kosmos

WOJSKA LĄDOWE

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Wozy bojowe
Artyleria lądowa
Radiolokacja
Dowodzenie i łączność

MARYNARKA WOJENNA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Okręty współczesne
Okręty historyczne
Statki i żaglowce
Starcia morskie

HISTORIA I POLITYKA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Historia uzbrojenia
Wojny i konflikty
Współczesne pole walki
Bezpieczeństwo
usertagcalendar-fullcrosslisthighlightindent-increasesort-amount-asc