29 kwietnia amerykański koncern Boeing poinformował o postępach prób odrzutowego samolotu szkolenia zaawansowanego T-7A Red Hawk, który jest rozwijany na zamówienie Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych w kooperacji ze szwedzkim koncernem Saab.

W ostatnim czasie program odniósł trzy sukcesy. Pierwszym z nich było zakończenie (z wynikiem pozytywnym) prób klimatycznych, które były prowadzone w bazie lotniczej Eglin na Florydzie. Mieści się tam specjalna komora pozwalająca na symulowanie różnorodnych temperatur otoczenia. Do prób wykorzystano jeden z pięciu egzemplarzy przedseryjnych, który podczas testów był poddawany oddziaływaniu temperatur od -31 do +43 stopni Celsjusza. Po ich zakończeniu samolot powrócił do zakładów Boeinga w St. Louis.

Z kolei w bazie Holloman w stanie Nowy Meksyk przetestowano (w lutym) poprawność działania systemu ratowniczego, który oparty jest na fotelach wyrzucanych Aces 5 oraz pirotechnicznym układzie kruszenia osłony kabiny pilotów. Trzecim elementem prób, prowadzonych przez koncern Boeing, było rozszerzanie zakresu pracy układu sterowania, szczególnie w manewrach o wysokich kątach natarcia. W przypadku sterowania oraz systemu ratowniczego, kolejne etapy prób będą prowadzone w bieżącym i przyszłym roku.

Docelowe potrzeby Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych na T-7A Red Hawk opiewają na 351 egzemplarzy T-7A Red Hawk (w tym pięć do prób i działań rozwojowych). Dodatkowo prowadzone są już działania mające na celu zdobycie kontraktów eksportowych – jak wskazano podczas ubiegłorocznego Międzynarodowego Salonu Lotniczego i Kosmicznego w Paryżu, rozmowy prowadzone są z ponad 20 państwami na świecie. Nie można wykluczyć, że część z nich przerodzi się w oficjalne zapytania ofertowe jeszcze w najbliższych miesiącach.

Obok wersji szkolno-treningowej Boeing ma szanse na sprzedaż wersji bojowej, która wstępnie oznaczona jest jako F-7. Wśród potencjalnych klientów wymienia się przede wszystkim Stany Zjednoczone, które w ciągu najbliższych lat mogą potrzebować taniego samolotu bojowego nowej generacji, m.in. do zadań Air Policing nad kontynentalną częścią kraju. Dodatkowo rozmowy odnośnie takiej odmiany są lub były prowadzone z przedstawicielami kilku państw Azji oraz Europy.