Zaloguj
reklama Rekord
reklama Rekord

Kolejna fregata typu Mogami dla Japońskich Morskich Sił Samoobrony

W Japonii zwodowano czwartą fregatę typu Mogami. Fot. MHI

9 grudnia w stoczni Mitsubishi Heavy Industries w Nagasaki zwodowano fregatę Mikuma, czwartą jednostkę typu Mogami, budowaną dla Japońskich Morskich Sił Samoobrony.

Mikuma będzie teraz wyposażana, po czym rozpocznie próby. Po ich zakończeniu ma być przekazana na przełomie lat 2023 i 2024. Fregaty typu Mogami, znane też jako 30FFM, to zupełnie nowa klasa okrętów bojowych przeznaczonych dla Japońskich Morskich Sił Samoobrony. Planowane dwadzieścia dwie jednostki przejmą zadania wykonywane do tej pory przez osiem niszczycieli typu Asagiri i sześć niszczycieli eskortowych typu Abukuma. Dzięki nowatorskiej dla sił morskich Nipponu koncepcji i konstrukcji, nie tylko zastąpią stare, konwencjonalne okręty, ale także skuteczniej wesprą większe niszczyciele najnowszych typów. Budowę fregat realizują dwie stocznie: Mitsubishi Heavy Industries w Nagasaki i Mitsui E&S w Okayama. Mogami została zwodowana w marcu 2021 roku, zaś druga w serii, w wyniku opóźnienia budowy prototypu, stała się pierwszą która zeszłą na wodę w czerwcu 2020 roku. Trzeci okręt - Noshiro - zszedł na wodę 22 czerwca tego roku. Pierwsza para fregat typu Mogami rozpoczęła już próby morskie.

Pierwsze japońskie fregaty

Fregaty mają wyporność standardową 3900 ton, pełną ok. 5500 ton (tak duża różnica między parametrami wskazuje, że spora część wyposażenia będzie zabierana w razie potrzeby oraz zapewne spore zapasy paliwa, wody i prowiantu, pozwalające wydłużyć autonomiczność i czas działania z dala od bazy), długość 132,5 m, szerokość 16,3 m, zanurzenie 4,7 m i osiągają prędkość ponad 30 w. Napęd jest skonfigurowany w układzie CODAG i wykorzystuje turbinę gazową Rolls-Royce MT30 o mocy 25 MW i dwa silniki wysokoprężne MAN Diesel & Turbo 12V28/33D STC rozwijające po 6000 kW.

Fregaty typu Mogami wyposażono w awangardowe bojowe centrum informacyjne. Zaaranżowano je w kształcie pierścienia, na którym rozmieszczono 14 konsol wielofunkcyjnych, zaś w jego wnętrzu ustawiono dodatkowo trzy rzędy ze stanowiskiem sternika, czterema konsolami wielofunkcyjnymi i dwoma wielkoformatowymi stołami taktycznymi. Wokół zewnętrznego pierścienia BCI zainstalowano na obwodzie wspomnianego pierścienia ekrany pionowe, na których wyświetlane są informacje o bieżącej sytuacji wokół okrętu i rejonie działań. Dzięki tej rozszerzonej rzeczywistości możliwa jest fuzja danych z różnych czujników pokładowych i zewnętrznych oraz ich przejrzyste i logiczne zobrazowanie, ułatwiające załodze podejmowanie decyzji oraz dalszych działań.

Zestaw uzbrojenia obejmuje: 127 mm armatę BAE Systems Mk 45 Mod 4 L/62, dwa zdalnie sterowane stanowiska uzbrojenia firmy Japan Steel Works z 12,7 mm wkm, wyrzutnię rakietowego systemu obrony bezpośredniej Raytheon SeaRAM, dwie wyrzutnie kierowanych pocisków przeciwokrętowych Mitsubishi Heavy Industries typu 17 (4÷8 pojemników transporowo-startowych), dwie trójrurowe wyrzutnie HOS-303 do 324 mm lekkich torped Mitsubishi Heavy Industries typu 97 lub nowszych 12 i cztery sześciolufowe wyrzutnie pasywnych środków zakłócających Mk 137 SRBOC. Fregaty mają też lądowisko i hangar śmigłowca Lockheed Martin Sikorsky SH-60K Seahawk. Jednostki są natomiast przygotowane (fitted for, but not with) do montażu dwóch modułów uniwersalnej wyrzutni pionowej Lockheed Martin Mk 41 VLS.

Pierwsze dwie fregaty realizują już próby morskie. Fot. Twitter @LapinssGogo

Fregaty FFM będą mogły stawić miny, jak też je neutralizować. W pawęży znajduje się duża, centralna pokrywa, otwarcie której daje dostęp do slipu. Będą z niego wodowane autonomiczne pojazdy podwodne MHI OZZ-5 do wykrywania i klasyfikacji min dennych oraz innych obiektów niebezpiecznych, min częściowo zagrzebanych w osadach, jak również mapowania dna. Dzięki nim Mogami będą mogły, bez wsparcia wyspecjalizowanych jednostek przeciwminowych, unikać podwodnego zagrożenia. Umożliwi to też w pewnym zakresie wsparcie własnych oddziałów wojsk lądujących na plaży.

Zasadniczym sensorem przenoszonym przez OZZ-5 będzie sonar z syntetyczną aperturą o wysokiej częstotliwości SAMDIS (Synthetic Aperture & Mine Detection Imaging Sonar). OZZ-5 jest obecnie opracowywany wspólnie przez Thalesa i MHI. Thales przygotuje i dostarczy sonar SAMDIS, natomiast MHI zintegruje go z produkowanym przez siebie robotem. Ponadto OZZ-5 będą zintegrowane z japońskim sonarem niskiej częstotliwości LFSAS (Low Frequency Synthetic Aperture Sonar). Taka konfiguracja umożliwi załogom na okrętach zdalne wykrywanie i klasyfikację różnego rodzaju obiektów niebezpiecznych niezależnie od warunków panujących na danym akwenie. OZZ-5 ma 4 m długości, średnicę kadłuba 533 mm, napęd elektryczny zapewniający prędkość maksymalną do 7 w., zasilany bateriami pozwalającymi wykonywać misje trwające dziewięć godzin przy prędkości średniej 4 w. Wstępne ostrzeganie przed podwodnym zagrożeniem zapewni natomiast kadłubowy sonar przeciwminowy wysokiej częstotliwości Hitachi OQQ-11 zainstalowany na dziobie okrętu. Do niszczenia min zostaną użyte zdalnie sterowane poprzez kabel światłowodowy jednorazowe samobieżne ładunki bojowe Mitsui E&S EMD (Expendable Mine Disposal system).

Fregaty typu Mikuma będą mogły do pewnego stopnia same zapewnić sobie bezpieczeństwo przeciwminowe. Otrzymają systemy wykrywania i neutralizacji tego zagrożenia. Fot. Tomasz Grotnik

Ponadto fregaty będą mogły stawiać ofensywne zagrody minowe do obrony podejść do portów i potencjalnych miejsc lądowania desantów wroga. Wskazuje to, że głównym zadaniem Mogami wciąż będzie bezpośrednia obrona wysp, jednak rozbudowany w stosunku do poprzedników system walki pozwoli na poszerzenie wachlarza działań. Dzięki temu i liczbie planowanych do budowy FFM, zastąpią one nie tylko jednostki typów Asagiri i Abukuma, ale też dwa stare niszczyciele przeciwlotnicze typu Hatakaze. Nowe fregaty zostaną również wykorzystane w operacjach antypirackich za granicą, aby większe okręty, takie jak niszczyciele przeciwlotnicze, mogły pozostać w rejonie wysp do przeciwstawienia się zagrożeniom bezpośrednim, takimi jak działania marynarek wojennych Chińskiej Republiki Ludowej, Federacji Rosyjskiej i KRLD.

Na rufie znajduje się slip zamykany pokrywą w pawęży. Będzie w nim transportowany kuter opcjonalnie załogowy do różnych zadań. m.in. przeciwminowych. Okręty będą też stawiały miny. Fot. daisetsuzan.blogspot.com

Zasadnicze systemy elektroniczne przeznaczone do fregat typu Mogami to: wielofunkcyjny system radiolokacyjny Mitsubishi Electric OPY-2, obserwacyjno-celowniczy system optoelektroniczny Mitsubishi Electric OAX-3 EO/IR, system walki elektronicznej Mitsubishi Electric NOLQ-3E, system hydrolokacyjny z anteną holowaną o zmiennej głębokości i liniową NEC Corporation OQQ-25. Cztery anteny klasy AESA systemu OPY-2 są zainstalowane na maszcie zintegrowanym fregaty. Jego zwieńczeniem jest walcowy zespół antenowy systemu łączności satelitarnej NORA-50. Jednostki wyposażono w system kierowania walką serii OYQ-10 z podsystemem przetwarzania informacji OYX-1-29.

 

Teldat

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

2 comments on “Kolejna fregata typu Mogami dla Japońskich Morskich Sił Samoobrony”

  1. To są porządne fregaty po doposażeniu w bogate systemy OPL i antydronowe i WRE takie byłyby bardzo ppotrzebne naszej MW . Trzeba współpracy z Japonią, Koreą Południową itp.

Przemysł zbrojeniowy

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Siły Powietrzne

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Samoloty i śmigłowce
Uzbrojenie lotnicze
Bezzałogowce
Kosmos

WOJSKA LĄDOWE

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Wozy bojowe
Artyleria lądowa
Radiolokacja
Dowodzenie i łączność

MARYNARKA WOJENNA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Okręty współczesne
Okręty historyczne
Statki i żaglowce
Starcia morskie

HISTORIA I POLITYKA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Historia uzbrojenia
Wojny i konflikty
Współczesne pole walki
Bezpieczeństwo
usertagcalendar-fullcrosslisthighlightindent-increasesort-amount-asc