28 marca w stoczni Remontowa Shipbuilding S.A. w Gdańsku, należącej do Grupy Kapitałowej Remontowa Holding S.A. odbyła się uroczystość cięcia pierwszych blach do produkcji sekcji kadłuba czwartego niszczyciela min typu Kormoran II, przeznaczonego dla Marynarki Wojennej RP.

Przyszły ORP Jaskółka (604), powstający pod numerem stoczniowym 258/4, jest pierwszą jednostką drugiej serii niszczycieli min projektu 258 zaprojektowanych i budowanych w Polsce. To jednocześnie czwarty okręt typu Kormoran II. Zasadniczym materiałem konstrukcyjnym stosowanym w jego produkcji jest stal austenityczna, cechująca się bardzo niską przenikalnością magnetyczną i wysokimi parametrami plastyczności oraz odporności na rozciąganie. Położenie stępki przyszłego ORP Jaskółka ma się odbyć w czerwcu tego roku.

Nazwa ORP Jaskółka ma wydźwięk historyczny i wiąże się nierozłącznie z okrętami przeciwminowymi polskiej Marynarki Wojennej. Pierwszym, który ją nosił, był eksniemiecki minowiec FM 27 typu FM (Flachgehende Minensuchboote), kupiony w 1920 roku od Finlandii. Kolejną Jaskółką był pierwszy z serii sześciu trałowców zaprojektowanych i zbudowanych w kraju w połowie lat 30., potocznie nazwanych „ptaszkami”. Nazwa powróciła po II wojnie światowej wraz z trałowcem redowym, otrzymanym od ZSRR w zamian za część polskiego udziału w podziale floty III Rzeszy Niemieckiej. Był to eks-T 231 projektu 253Ł. Co ciekawe, okręt ten istnieje do dziś. Stoi na lądzie jako „Poligon Pożarowy Kur” na terenie Ośrodka Szkolenia Nurków i Płetwonurków Wojska Polskiego w Gdyni, służąc do ćwiczeń grup obrony przeciwawaryjnej i strażaków Komendy Portu Wojennego Gdynia. Nazwy kolejnej dwójki to ORP Rybitwa (605) i ORP Czajka (606), także nawiązujące do przedwojennych trałowców polskiej konstrukcji.

Druga seria Kormoranów II powstaje na mocy umowy zawartej pomiędzy Skarbem Państwa, reprezentowanym przez Agencją Uzbrojenia, a konsorcjum przemysłowym, zawartej 26 czerwca ubiegłego roku i uroczyście zatwierdzonej przez wiceprezesa Rady Ministrów, ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka. Ma ona wartość 2,49 mld PLN i dotyczy produkcji kolejnej trójki niszczycieli min. Konsorcjum realizaujące kontrakt, podobnie jak poprzednio, tworzą: Remontowa Shipbuilding S.A. (lider), PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o. i Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej S.A. Okręt ma być zdany zamawiającemu do końca lipca 2026 roku. Rybitwa i Czajka powinny dołączyć do niego do końca lutego 2027 roku.

Konsorcjum już jesienią ubiegłego roku przystąpiło do kontraktowania najważniejszych elementów wyposażenia i systemu walki okrętów. Zakupiono, między innymi, mostki zintegrowane, systemy artyleryjskie OSU-35K, pojazdy podwodne Double Eagle SAROV i Hugin, sonary KATFISH 180, żurawie pokładowe i inne.

Pierwsza trójka niszczycieli min typu Kormoran II w komplecie. Fot. bsm. Sebastian Antoniewski

Niedawno konsorcjum zakończyło realizację umów na prototypowego ORP Kormoran (601) i parę seryjnych niszczycieli min – ORP Albatros (602) i ORP Mewa (603). Pierwszy z nich powstał na mocy umowy z 23 września 2013 roku i podniósł banderę 28 listopada 2017 roku. Albatros i Mewa zostały zakontraktowane 27 grudnia 2017 roku. Weszły do służby 28 listopada 2022 roku i 14 lutego tego roku. W przeciwieństwie do pierwszych trzech Kormoranów II, które zasiliły 13. Dywzijon Trałowców im. adm. floty Andrzeja Karwety bazujący w Gdyni, nowa trójka trafi do świnoujskiego 12. Wolińskiego Dywizjonu Trałowców – obydwa są podporządkowane 8. Flotylli Obrony Wybrzeża im. wadm. Kazimierza Porębskiego w Świnoujściu.

Szerzej o niszczycielach min typu Kormoran II pisaliśmy w „Wojsku i Technice” 2/2023.