Zgodnie z postanowieniami traktatu wersalskiego Niemcy nie mogły posiadać lotnictwa wojskowego, a co za tym idzie ciężkie okręty Reichsmarine nie mogły zostać wyposażone w katapulty i inne urządzenia niezbędne dla samolotów pokładowych. Jednakże niemiecki przemysł nadal budował i rozwijał katapulty dla wodnosamolotów pocztowych Deutsche Lufthansa, które stacjonowały na pokładach liniowców pasażerskich takich jak Bremen czy Europa.
Odrodzona w 1935 r. Kriegsmarine położyła duży nacisk na wyposażenie dużych okrętów – pancerników oraz ciężkich i lekkich krążowników, a także krążowników pomocniczych w samoloty pokładowe. Jako pierwszą regularną jednostkę lotnictwa pokładowego powołano do życia 1 października 1937 r. Bordfliegergruppe I./196. W skład dywizjonu wejść miały docelowo cztery eskadry. Pierwszym dowódcą dywizjonu mianowany został Maj. Hermann Lessing, który został jednocześnie dowódcą eskadry Bordfliegerstaffel1./196. Głównym zadaniem eskadry było zapewnienie wyposażenia lotniczego i odkomenderowanie personelu latającego na pokłady okrętów Kriegsmarine.
Zalążek II./196 powstał poprzez przemianowanie Küstenauklärungs-Staffel (M) 1./406 w Bordfliegerstaffel 5./196. Dowódcą 5./196 został Hptm. Fritz Grohe. Wyposażenie obydwu eskadr stanowiły wodnosamoloty He 60 C.
Jako pierwsze, już w 1934 r., wyposażenie lotnicze otrzymały lekkie krążowniki: Königsberg, Karsruhe, Köln i Nürnberg. Każdy z nich posiadał dwa wodnosamoloty He 60 C, jeden umieszczony na katapulcie, a drugi, rezerwowy, w skrzyniach umieszczonych pod pokładem. Również Panzerschiffe, czyli pancerniki „kieszonkowe”, Deutschland (przemianowany później na Lützow), Admiral Scheer i Admiral Graf Spee wyposażono w katapulty. Z powodu braku miejsca także i ta klasa okrętów nie dysponowała pokładowym hangarem i jeden z dwóch wodnosamolotów musiał być składowane pod pokładem.
Obydwa pancerniki Gneisenau i Scharnhorst zostały wyposażone w hangar mieszczący cztery wodnosamoloty oraz w dwie katapulty, jedną za kominem, a drugą na dachu rufowej wieży artylerii głównej. Zimą 1939/1940 r, katapultę z rufowej wieży artyleryjskiej zdemontowano, przebudowano również hangar.
Ciężkie krążowniki Admiral Hipper, Blücher i Prinz Eugen zwodowane w latach 1937/1938 posiadały po jednej katapulcie oraz po jednym hangarze z możliwością umieszczenia w nim trzech wodnosamolotów. Podczas działań operacyjnych krążowniki zabierały jednak tylko po dwa samoloty.
Pancerniki Bismarck i Tirpitz zwodowane w 1939 r. posiadały po obydwu stronach komina małe pomieszczenia mieszczące po jednym wodnosamolocie, a za kominem znajdował się duży hangar z miejscem na cztery samoloty. W praktyce jednak pancerniki zabierały na pokład nie sześć, a od trzech do czterech wodnosamolotów.
W chwili wybuchu wojny personel 1./196, którą dowodził Maj. Hermann Lessing rozdzielony był pomiędzy pancerniki i pancerniki „kieszonkowe”, podczas gdy personel 5./196 (dowódca: Hptm. Vollrath Wibel) znalazł się na pokładach krążowników.
Najważniejszym zadaniem Kriegsmarine po wybuchu II wojny światowej było prowadzenie wojny przeciwko żegludze handlowej z punktem ciężkości położonym na zwalczanie handlu morskiego z Wielką Brytanią. Aby skutecznie rozpocząć działania przeciwko brytyjskiej żegludze, jeszcze przed wybuchem wojny, na północny Atlantyk wypłynęły Panzerschiffe Deutschland i Admiral Graf Spee.
Już 22 sierpnia 1939 r. z Wilhelmshaven wyruszył na Atlantyk statek Westerwald, który miał być jednostką zaopatrzeniową dla pancernika Deutschland. Sam pancernik opuścił Wilhelmshaven 48 godzin później, 24 sierpnia 1939 r.
Panzerschiff Deutschlad otrzymał katapultę dopiero w 1935 r., lecz z uwagi na brak miejsca nie posiadał hangaru. Początkowo jego wyposażenie lotnicze ograniczyło się do jednego wodnosamolotu He 60 C. Latem 1939 r. zastąpił go Ar 196A-1,W.Nr. 196 0016, T3+BH, którego pilotem był Fw. Haberkorn, a obserwatorem Oblt.z.S. Walter Kell. Dodatkowo na pokładzie statku zaopatrzeniowego Westerwald znalazł się wodnosamolot Heinkel He 114 z załogą: Uffz. Gallinat (pilot) i Oblt.z.S. Hermann Hesse.
Po osiągnięciu obszaru operacyjnego, w poniedziałek, 5 września 1939 roku, o godzinie 6:06, do pierwszego lotu bojowego wystartował Ar 196 A-1. Maszyna miała wrócić o godzinie 7:30, ale nie pojawiła się w zasięgu widoczności. Radiooperator pancernika próbował bezskutecznie nawiązać łączność z załogą samolotu, dopiero o godzinie 9:20 namierzono słaby sygnał samolotu. Okazało się, iż maszyna musiała wodować z powodu braku paliwa. Podczas wodowania na wysokiej fali lekko uszkodzony został statecznik poziomy. Po poszukiwaniach kołyszący się na falach Arado pojawił się w zasięgu wzroku pancernika, opuszczony na wodę kuter motorowy przyholował maszynę do burty okrętu, a następnie za pomocą dźwigu podniesiono ją na pokład.
Wkrótce dwa loty odbył też He 114 zaokrętowany na statku Westerwald, pierwszy lot służący wypróbowaniu uzbrojenia przebiegł gładko, drugi również, lecz podczas podnoszenia maszyny z wody na pokład statku wodnosamolot z dużą siłą uderzył w burtę i doznał tak dużych uszkodzeń, iż jego naprawa na morzu okazała się niewykonalna. Załogę dostarczono na pokład pancernika Deutschland, aby stanowiła rezerwową obsadę dla Ar 196 A-1.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu