10 marca w porcie wojennym w Gdyni odbyła się uroczystość podniesienia bandery na holowniku H-3 Leszko. Jest to piąta jednostka typu B860 zbudowana na zamówienie Marynarki Wojennej przez stocznię Remontowa Shipbuilding S.A. z Gdańska.
Uroczystość miała miejsce w przededniu jubileuszu półwiecza 3. Flotylli Okrętów, która stacjonuje w Gdyni. H-3 Leszko jest trzecim i jednocześnie ostatnim holownikiem typu B860, który trafi do gdyńskiego portu – podobnie jak pozostałe dwa (H-1 Gniewko i H-2 Mieszko) trafił do Dywizjonu Okrętów Wsparcia. Budowa holownika H-3 Leszko rozpoczęła się 8 marca 2019 roku, a wodowanie miało miejsce 3 czerwca 2020 roku. Został dostarczony użytkownikowi 24 lutego bieżącego roku.
Obecnie w stoczni Remontowa Shipbuilding S.A. w Gdańsku prowadzone są prace przy ostatniej jednostce typu B860 – H-13 Przemko. Ma ona trafić do 8. Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu w drugim kwartale bieżącego roku. Ze względu na opóźnienie programu Inspektorat Uzbrojenia nałożył na stocznię kary umowne za nieterminową dostawę czterech pierwszych holowników. Wartość nie jest oficjalnie znana.
Holowniki typu B860 zostały zamówione w czerwcu 2017 roku. Umowa miała wartość 285,5 mln PLN i miała zostać zrealizowana do końca 2020 roku. Według planów zastąpią obecnie eksploatowane holowniki oraz inne jednostki pomocnicze, w tym m.in. poławiacz torped K-8.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Takie wyspecjalizowane holowniki są nam też niezbędne. Warto także zamówić kolejną partię niszczycieli min typu Kormoran 2 w najnowszej konfiguracji (3-4 sztuki) a ich cena powinna być niższa niż pierwszych egzemplarzy a także wziąć się porządnie za odbudowę reszty MW zamawiając przynajmniej 2- 3 okręty ratownicze, dalej okręty logistyczno- paliwowe, stacje demagnetyzacji, jednostki pomocnicze, wywiadu elektronicznego. Jak najszybciej powinno się pozyskać 4-6 pełnoprawnych korwet rakietowych z funkcją ZOP , 2-3 nowe OP plus gruntowna modernizacja ORP Orzeł z natowskimi zachodnimi systemami( były takie informacje, szybsze uzyskanie pełnej gotowości operacyjnej) a jak wystarczy pieniędzy to dodatkowo 2-3 pełnoprawne fregaty rakietowe nie zapominając doposażyć wreszcie nasze NDR-y w dalekosiężne systemy wskazywania celów których brakuje od wielu lat. Jeśliby rozłożyć koszty modernizacji naszej MW na 10- 12 lat jest to całkiem realne do wykonania tylko konkretne decyzje powinny zapaść jak najszybciej...
Jeszcze ten jeden i temat holowników będzie zamknięty na 25 lat minimum