Plan operacji wschodniopruskiej zakładał odcięcie „gniazda niemieckiego imperializmu” od centralnych rejonów Niemiec, przyciśnięcie wschodniopruskiego zgrupowania Niemców do morza, rozdzielenie na części i zniszczenie. Zadanie „odcięcia” powierzono wojskom 2. Frontu Białoruskiego marszałka Konstantego K. Rokossowskiego, które miały wykonać głębokie uderzenie z dolnego biegu rzeki Narew na Marienburg (Malbork), w kierunku Zatoki Gdańskiej. Jednocześnie na północ od jezior mazurskich czołowo uderzał na Königsberg (Królewiec, ros. Kaliningrad) 3. Front Białoruski pod dowództwem generała armii Iwana D. Czerniachowskiego. Wspierać go miała 43. Armia 1. Frontu Nadbałtyckiego. Dyrektywy dotyczące przeprowadzenia operacji zaczepnych skierowano do dowództw frontów w listopadzie-grudniu 1944 r.
3. Frontowi Białoruskiemu (armie: 39., 5., 28., 2. Gwardyjska, 31., 11. Gwardyjska, 1. Lotnicza; korpusy: 1., 2. Gwardyjski Korpus Pancerny – ogółem 54 dywizje piechoty, 2 korpusy pancerne, 6 samodzielnych brygad pancernych, 1 rejon umocniony) rozkazano rozbić tylżycko-insterburskie (sowiecko-czerniachowskie) zgrupowanie przeciwnika i, po pokonaniu 70-80 km, nie później niż 10-12 dnia operacji opanować rubież Nemonien (ros. Gołowkino), Norkitten (ros. Mieżdurieczje), Gołdap. W następnej kolejności front miał rozwijać natarcie w kierunku na Królewiec po obu brzegach rzeki Pregel (Pregoła, ros. Priegoła), utrzymując zasadnicze siły na południowym brzegu rzeki. 1. Front Nadbałtycki miał siłami 43. Armii generała lejtnanta Afanasija P. Biełoborodowa nacierać wzdłuż lewego brzegu Niemna i tym samym wspierać wojska Czerniachowskiego w rozbiciu zgrupowania tylżyckiego.
2. Front Białoruski (armie: 50., 49., 3., 48., 2. Uderzeniowa, 65., 70., 5. Gwardyjska Pancerna, 4. Lotnicza; korpusy: 8. Zmechanizowany, 1., 3., 8. Gwardyjski Pancerny, 3. Gwardyjski Kawalerii – 63 dywizje piechoty, 3 kawalerii, 1 korpus zmechanizowany i 5 pancernych, 3 samodzielne brygady pancerne i 3 rejony umocnione – 881 tys. żołnierzy, 2195 czołgów i dział samobieżnych, 11 tys. dział i moździerzy) otrzymał zadanie rozbicia pszasnysko-mławskiego zgrupowania przeciwnika i opanowania rubieży Myszyniec, Działdowo, Płock w 10-11 dniu operacji, przesuwając się o 90 km. Dalej front miał nacierać w kierunku ogólnym na Nowe Miasto, Malbork. W celu wsparcia 1. Frontu Białoruskiego w rozbiciu warszawskiego zgrupowania przeciwnika marszałkowi Rokossowskiemu rozkazano – nie mniej niż jedną armią, wzmocnioną korpusem pancernym albo zmechanizowanym – wykonać uderzenie obchodzące Modlin z zachodu w celu uniemożliwienia odejścia wroga za Wisłę i być w gotowości do sforsowania rzeki.
Ogółem w operacji wschodniopruskiej miało wziąć udział około 1,7 mln żołnierzy, 25 426 dział i moździerzy, 3859 czołgów i dział samobieżnych, 3097 samolotów bojowych.
Obronę Prus Wschodnich i Polski północnej powierzono Grupie Armii (GA) „Środek” dowodzonej przez generała pułkownika Georga Reinhardta. Grupa zajmowała 550-kilometrową linię obrony od ujścia Niemna do ujścia Bugu i składała się z 3. Armii Pancernej oraz 4. i 2. Armii (34 dywizje piechoty i grenadierów ludowych, 3 pancerne, 4 grenadierów pancernych i 1 brygada – 580 tys. żołnierzy, 200 tys. członków Volkssturmu, 8200 dział i moździerzy, 700 czołgów i dział szturmowych, 775 samolotów). Odwód GA „Środek” stanowiły: Korpus Pancerny „Grossdeutschland”, Korpus Pancerno-Spadochronowy „Hermann Göring”, Dywizja Grenadierów Pancernych „Brandenburg”, 5. i 7. Dywizja Pancerna, 18. Dywizja Grenadierów Pancernych, 13. Dywizja Piechoty i 10. Rowerowa Brygada Niszczycieli Czołgów. Osłonę lotniczą zapewniała 6. Flota Powietrzna.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu