13 stycznia na stronach Kancelarii Sejmu opublikowano poselską interpelację grupy posłów należących do Koła Parlamentarnego Polska 2050 w sprawie zakupu amunicji czołgowej zawierającej zubożony uran (DU).
Autorami dokumentu jest grupa posłów: Paweł Zalewski, Hanna Gill-Piątek, Paulina Hennig-Kloska, Joanna Mucha, Mirosław Suchoń, Michał Gramatyka, Tomasz Zimoch. W przesłanej do resortu obrony interpelacji czytamy: zatwierdzona została umowa na dostarczenie 116 czołgów Abrams, która obejmuje pakiet logistyczny, wraz z amunicją. Jednym z typów amunicji do tych czołgów są pociski z rdzeniem uranowym (DU).
Sprawa stosowania przez wojska NATO pocisków ze zubożonym uranem w Zatoce Perskiej i na Bałkanach wciąż pozostaje w pamięci i nadal wywołuje wiele emocji i kontrowersji. Oficjalnie mówi się o syndromie Zatoki Perskiej, jak również o syndromie bałkańskim. Poważne dolegliwości dotknęły tam nie tylko żołnierzy Armii Stanów Zjednoczonych, uczestniczących w działaniach wojennych, ale również mieszkańców rejonów walk. Okresowo podejmowane są próby na forum ONZ na rzecz zakazania produkowania i używania tego typu amunicji.
Zubożony uran jest chemicznie toksycznym, radioaktywnym odpadem otrzymywanym w procesie wzbogacania uranu, a jego radioaktywność rośnie w miarę upływu czasu. Jest on stosowany przez szereg państw do wyrobu amunicji przeciwpancernej, używanej w czołgach, pojazdach opancerzonych i lotnictwie. Wiadomo również, że sześć państw produkuje taką amunicję i sądzi się, że około 20 państw posiada ją obecnie w swoich arsenałach broni. Przy bojowym użyciu amunicji zawierającej zubożony uran, po uderzeniu w cel wydzielają się opary z cząsteczkami tlenku uranu, które mogą być niebezpieczne zarówno dla wdychających ją cywilów, jak i wojskowych. Amunicja, która nie trafia w cel, na skutek postępującej korozji może powodować zanieczyszczenia gleby i wód gruntowych.
Amunicję zawierającą zubożony uran stosowano uprzednio w działaniach zbrojnych pomimo istniejących luk w wiedzy dotyczącej: potencjalnego zachowania się zubożonego uranu w środowisku naturalnym, zagrożenia chemicznego i radioaktywnego, jaki może wywołać, a przede wszystkim stopnia ryzyka, w jakim ludność cywilna może być narażona na oddziaływanie pozostałości po pociskach z zubożonym uranem. Jak wskazują dane z terenów, w których użyto tego typu amunicji, liczba przypadków nowotworów u dzieci oraz wrodzonych wad rozwojowych dosyć gwałtownie wzrosła.
W ostatnim czasie w przestrzeni publicznej pojawiają się głosy, iż czołgi Abrams pozyskiwane dla Sił Zbrojnych RP będą miały w swoim wyposażeniu między innymi pociski, których rdzeń wykonany jest z zubożonego uranu (DU).
W związku z powyższym proszę o odpowiedź na następujące pytania:
Przypomnijmy, amerykański Departament Stanu autoryzował sprzedaż do Polski 6 grudnia 2022 roku, dużego pakietu amunicji czołgowej. W tym drugim przypadku mowa także o przeciwpancernych nabojach APFSDS-T. Podpisanie międzyrządowej umowy w sprawie zakupu 116 używanych czołgów M1A1 Abrams miało miejsce 4 stycznia bieżącego roku – w kwestii zamówienia amunicji toczą się negocjacje, być może zostanie zawarta jeszcze w bieżącym roku. Ogółem Polska zakupiła dotychczas 366 czołgów rodziny M1 Abrams, które mają trafić do 18. Dywizji Zmechanizowanej. Nie jest wykluczone, że w przyszłości proces zakupów będzie kontynuowany, co może być związane z formowaniem 1. Dywizji Piechoty Legionów im. Marszałka Józefa Piłsudskiego – jak wskazał minister Mariusz Błaszczak, bataliony czołgów mają być uzbrojone zarówno w czołgi K2 Black Panther oraz M1 Abrams.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pewnie inteligentni inaczej poslowie mysla, ze chodzi o bron jądrową. Nic mnie juz na wiejskiej nie zdziwi.
Zubożony uran NIE jest radioaktywny. Nie jest przynajmniej bardziej radioaktywny niż promieniowanie tła.