Nocą z 18 na 19 grudnia Rosjanie przeprowadzili atak na Kijów z wykorzystaniem dronów-kamikadze, w rezultacie którego doszło do uszkodzeń infrastruktury energetycznej w dwóch rejonach miasta. Jego obrońcy poinformowali o zestrzeleniu 18 z 23 atakujących stolicę dronów "Shahed-136/131". Według danych Dowództwa Sił Powietrznych Ukraińcy mieli łącznie zestrzelić 30 z 35 dronów, które poza Kijowem atakowały cele na południu kraju. Ponadto, Ukraina wciąż boryka się ze skutkami ataku rakietowego z 16 grudnia. Według operatora systemu elektroenergetycznego „Ukrenerho” awaryjne wyłączenia prądu mają miejsce w Kijowie i dziesięciu obwodach.

Rosyjskie artyleria i lotnictwo kontynuują ataki na pozycje i zaplecze sił ukraińskich wzdłuż linii styczności i w rejonach graniczących z Rosją. Kramatorsk i Łyman były ponadto celem uderzeń rakietowych. Pod permanentnym ostrzałem wciąż znajdują się Chersoń (miasto jest pozbawione prądu) oraz okolice Nikopola i Oczakowa. 18 grudnia miał miejsce siedmiogodzinny ostrzał Orechiwa w obwodzie zaporoskim. Celem artylerii ukraińskiej były pozycje i zaplecze rosyjskie w głównych rejonach walk i obwodzie zaporoskim, najprawdopodobniej doszło także do kolejnego aktu dywersji w rosyjskim Biełgorodzie.

Trwają walki o Bachmut, gdzie obrońcom udaje się powstrzymywać natarcie rosyjskie we wschodniej części miasta, a według źródeł nieoficjalnych mieli odzyskać część utraconych pozycji. Ciężkie walki toczą się o Sołedar na północny wschód od Bachmutu oraz leżące na jego północnowschodnich i południowozachodnich obrzeżach Pidhorodne i Kliszczijiwkę. Areną zaciętych walk jest także Marjinka na zachód do Doniecka. Rosjanie mieli bezskutecznie atakować na północ, wschód i południe od Siewierska oraz na pograniczu obwodów charkowskiego i ługańskiego. Według doniesień lokalnych Rosjanie mają wzmacniać pozycje obronne w okupowanej części obwodu zaporoskiego i zwiększać liczebność wojsk w rejonie Melitopola. Miasto ma być przygotowywane do obrony oraz potencjalnych walk ulicznych.

Rosja kontynuuje wzmacnianie zgrupowania na Białorusi w obwodach brzeskim i homelskim graniczących z Ukrainą. W ostatnich dniach miały tam trafić dodatkowe kolumny transportowe (co najmniej 50 ciężarówek) oraz 18 autobusów medycznych. Nowe wyposażenie (co najmniej 6 specjalistycznych pojazdów) otrzymały od Rosjan pododdziały walki radioelektronicznej armii białoruskiej.

16 grudnia odbyło się spotkanie Alaksandra Łukaszenki z członkami rządu, poświęcone tematyce relacji białorusko-rosyjskich, powiązane z planowaną na 19 grudnia wizytą Władimira Putina w Mińsku. Według słów Łukaszenki, rozmowy z Putinem mają dotyczyć przede wszystkim spraw gospodarczych. Jednocześnie białoruskie MON poinformowało, że ministrowie obrony Wiktar Chrenin i Siergiej Szojgu wezmą udział w rozmowach Łukaszenki i Putina. Kijów uważnie przygląda się rosyjsko-białoruskiej współpracy wojskowej - zagadnieniu temu poświęcone było narada u prezydenta Zełenskiego 18 grudnia - przeważają wstrzemięźliwe oceny odnośnie możliwości wyprowadzenia ataku z obszaru Białorusi w najbliższym czasie, jednak zagrożenie to nie jest zupełnie wykluczane w dłuższej perspektywie.

Brytyjski resort obrony potwierdził przekazanie Ukrainie rakiet Brimstone 2 do niszczenia celów opancerzonych; rząd w Londynie wstępnie zapowiedział też przekazanie w przyszłym roku kilkuset tysięcy pocisków artyleryjskich o orientacyjnej wartości 250 mln funtów. Pentagon z kolei przyznał, że pozyskiwał i dostarczał Ukrainie części zapasowe do systemów S-300.

Gen. Wadym Skibicki, zastępca szefa Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy, potwierdził w wywiadzie dla „Bilda”, że armia ukraińska realizuje szeroki wachlarz operacji na terytorium Rosji. Celem ataków są obiekty wojskowe, przede wszystkim miejsca, z których są wyprowadzane ataki w kierunku Ukrainy, magazyny i bazy remontowe, punkty dowodzenia i koszary z większą ilością wojska.

Autorzy: Andrzej Wilk, Jakub Ber
Źrodło tekstu i zdjęcie: Ośrodek Studiów Wschodnich