27 czerwca francuski dziennik „Le Parisien” opublikował wywiad z francuskim ministrem Sił Zbrojnych Sébastienem Lecornu, który oficjalnie potwierdził dostarczanie Ukrainie opancerzonych transporterów piechoty VAB i kolejnych armatohaubic CAESAr.
Wywiad opublikowany przez dziennik „Le Parisien” nie zawiera wielu szczegółów. Lecornu przyznaje, że dostawy kołowych transporterów opancerzonych VAB (Véhicule de l'Avant Blindé, czyli w wolnym tłumaczeniu transporter opancerzony dla wysuniętych oddziałów) już trwają i dotyczą „znacznej” liczby pojazdów, choć dokładna wartość nie pada. Brakuje też doprecyzowania, o jakie warianty VAB-a chodzi. Francuskie Wojska Lądowe (Armée de Terre) wciąż używają szeregu wariantów VAB-a (m.in. nośniki wyposażenia specjalnego, wozy ewakuacji medycznej itd.). W służbie pozostają też VAB-y w roli transporterów piechoty, czyli VAB Bison i zmodernizowany VAB Ultima. Oba te modele nadal pozostają najliczniejszym opancerzonym środkiem transportu francuskiej piechoty. Wiadomo, że w przypadku dostaw na Ukrainę w grę nie wchodzi „ekspedycyjny” VAB Ultima (m.in. ze wzmocnioną ochroną przeciwminową i zdalnie sterowanym stanowiskiem uzbrojenia Kongsberg Protector z wkm 12,7 mm, dostosowane do wyposażenia piechoty FÉLIN), natomiast na pewno VAB Bison (obecnie podstawowy wariant transportera VAB z obrotnicą z wkm 12,7 mm). Lecornu mówi, że chodzi o uzbrojone wozy, które pozwolą ukraińskiej piechocie przemieszczać się pod ogniem artylerii itd. Lecornu nic nie powiedział o szkoleniu ukraińskich żołnierzy w obsłudze VAB-ów, ani o stworzeniu na Ukrainie zaplecza logistycznego do w miarę sprawnego użytkowania VAB-ów. Nie wiadomo, ile VAB-ów Francja może przekazać Ukrainie. W linii pozostaje ok. 2500 VAB-ów z 4000 dostarczonych przez SAVIEM/Renault. Na pewno znaczna ich część została rezerwuarem części zamiennych, aby utrzymać w sprawności pozostałe 2500. Wozy dla Ukrainy raczej pochodzą właśnie z puli wozów liniowych, które na przestrzeni nadchodzących lat mają być zastąpione wozami VBMR Griffon i VBMR-L Serval.
Sébastien Lecornu powiedział też, że liczba dostarczonych Ukrainie 155 mm armatohaubic CAESAr (Camions équipés d’un système d’artillerie) sięgnie 18 sztuk. Gdyż jak to ujął Lecornu, artyleria w działaniach wojennych na Ukrainie odgrywa kluczową rolę, a CAESAr ma opinię najlepszej armatohaubicy pod względem mobilności i celności ognia. Lecornu stwierdził, że oddanie 18 CAESArów nie osłabi francuskiej artylerii. Biorąc pod uwagę, że Armée de Terre miało 76 CAESArów, to co czwarty już trafił na Ukrainę. Produkcja jednego trwa około roku, do tego trzeba doliczyć zapasowe (szybko zużywające się) lufy. Lecornu nie poruszył też tematu dostaw 155 mm amunicji artyleryjskiej. Rosyjskie wojsko, wedle różnych szacunków, dziennie zużywa ok. 50–80 tys. nabojów artyleryjskich wszystkich kalibrów. Tymczasem francuskie zapasy amunicji 155 mm mają być wg francuskich mediów, powołujących się na informacje z ministerialnych odpowiedzi na interpelacje francuskich parlamentarzystów, na wyczerpaniu po latach działań ekspedycyjnych i nieodnawianiu zapasów z przyczyn budżetowych. Lecornu powiedział, że wszelkie takie trudności mają być przezwyciężone w ramach polityki „gospodarki wojennej” zapowiedzianej przez francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu