Jednym z ciekawszych okrętów biorących udział w międzynarodowych ćwiczeniach „Baltops 2022”, które odbywają się obecnie na Bałtyku jest amerykański uniwersalny okręt desantowy USS Kearsarge, na pokładzie którego znajduje się m.in. grupa lotnicza Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych (US Marine Corps).
Wchodzący w skład amfibijnej grupy operacyjnej okręt USS Kearsarge (LHD-3) ma na swoim pokładzie 22. Ekspedycyjną Grupę Bojową USMC, której częścią jest komponent lotniczy. W składzie tego ostatniego znajdują się wielozadaniowe samoloty bojowe skróconego startu i pionowego lądowania Boeing AV-8B Harrier II, transportowe Bell-Boeing MV-22B Osprey, a także śmigłowce. Wśród tych ostatnich znajdują się wielozadaniowe Bell UH-1Y Venom oraz bojowe AH-1Z Viper tego samego producenta.
Biorąc pod uwagę fakt, że Polska planuje zakup śmigłowców bojowych nowego pokolenia w ramach programu Kruk, najbardziej interesującym dla nas elementem grupy lotniczej okrętu są oczywiście ostatnie z wymienionych statków powietrznych. Obecna obecność śmigłowców bojowych AH-1Z Viper w Europie Centralnej pokazuje także możliwości zaangażowania wojskowego sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych. Jeśli bowiem gdzieś na świecie wybucha kryzys Departament Obrony natychmiast wysyła tam „straż pożarną” w postaci armii amerykańskiej, ale jeśli kryzys przeradza się w bardzo poważne zagrożenie, do armii dołączają Marines.
Obecna sytuacja burzy opinię, że Korpus Piechoty Morskiej jest skoncentrowany wyłącznie na Oceanie Spokojnym i ewentualnym konflikcie z Chinami, a Europa jest „zarezerwowana” dla US Army wraz z jej koncepcją prowadzenia działań bojowych. Jednoznacznie pokazuje ona, że śmigłowce AH-1Z Viper mogą zostać skierowane w dowolnym punkcie świata. Należy w tym miejscu dodać, że poza USS Kearsarge z samolotami i śmigłowcami USMC na pokładzie, obecnie w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku stacjonują także wielozadaniowe samoloty bojowe F/A-18 Hornet oraz transportowo-tankujące KC-130J Super Hercules, należące do Marines.
Nie mniej ważne jest także to, że USS Kearsarge wraz z zaokrętowaną grupą lotniczą prowadzi działania na wodach europejskich od dłuższego czasu – uczestnicząc wcześniej w ćwiczeniach w Norwegii, a później także w rejonie Łotwy i Estonii. Przez cały ten czas statki powietrzne Marines są utrzymywane w ciągłej sprawności do wykonywania zadań operacyjnych. To z kolei ma związek z wieloletnim doświadczeniem USMC w działaniach ekspedycyjnych oraz (w przypadku śmigłowców Bell H-1 obecnej generacji, czyli UH-1Y i AH-1Z) z wysokim wskaźnikiem unifikacji części (przekraczającym 85%), co przy ograniczonej powierzchni magazynowo-obsługowej na pokładzie uniwersalnego okrętu desantowego z pokładem lotniczym pokazuje atuty koncepcji firmy Bell w stosunku do konkurencji. Już wcześniej personel USMC oraz szef programu H-1 z ramienia Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych wskazywał, że ważnym plusem tego rozwiązania są niewielkie potrzeby pod względem obsługi technicznej, która może się przemieszczać w terenie w dwóch/trzech ciężarówkach bądź stanowić niewielki zespół ludzki na okręcie lub w polowym punkcie lądowania.
Bell Textron to jeden z dwóch, potencjalnych, dostawców śmigłowców bojowych Kruk dla Polski. Jak podkreślają przedstawiciele producenta, USMC ma wykorzystywać AH-1Z Viper przynajmniej do 2040 roku. Jednocześnie należy pamiętać, że Bell Textron (poprzez umowy FMS oraz komercyjne) realizuje usługę wsparcia eksploatacji wielu wycofanych z produkcji (i eksploatacji w amerykańskich siłach zbrojnych) typów wiropłatów i taka sama procedura może być zastosowana w przypadku eksportowych użytkowników AH-1Z Viper.
Bell Textron promuje na rynku polskim oba rozwiązania, czyli AH-1Z Viper i UH-1Y Venom. Ale oczywiście dla Polski priorytetem jest Kruk, czyli wybór nowego śmigłowca bojowego. Wybór AH-1Z Viper mógłby stać się dobrym początkiem zacieśniającym współpracę pomiędzy Polską i Korpusem Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych (obecnie jedynej formacji na świecie, która jednocześnie eksploatuje zarówno AH-1Z Viper oraz F-35 Lightning II jak i rakietowy system artyleryjski M142 HIMARS) oraz firmą Bell Textron. To z kolei umożliwiłoby wykorzystanie bogatego wachlarza doświadczeń operacyjnych (wyniesionych z wielu punktów świata). Nie należy zapominać także o czynniku gospodarczym, przedstawiciele producenta (wielokrotnie) w swoich wypowiedziach wskazywali na chęć szerokiej współpracy przemysłowej z polskim sektorem lotniczym i obronnym, w połączeniu z najnowszymi technologiami, które wkrótce mają zrewolucjonizować rynek wiropłatów.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu