8 lutego na stronach postępowań przetargowych amerykańskich władz federalnych opublikowano ogłoszenie dotyczące uruchomienia programu zakupu następców dla samolotów wczesnego ostrzegania i dowodzenia Boeing E-3 Sentry. Pomimo otwartego charakteru projektu, najprawdopodobniej jedynym oferentem będzie właśnie koncern Boeing.
Departament Obrony Stanów Zjednoczonych w ramach I fazy prowadzi dialog techniczny, w którym oferenci mają czas na zgłaszanie do 10 marca. Sam dialog ma zostać zrealizowany do końca marca, co pozwoli na kontynuowanie procedury zakupu – zgodnie z planem pierwsze dwa samoloty wraz z naziemnym systemem wsparcia oraz urządzeniami szkolno-treningowymi mają zostać zakupione w ramach budżetu na rok 2023, a dostawa ma nastąpić do końca 2028 roku.
Głównym kandydatem do roli następcy E-3 Sentry są samoloty Boeing E-7 Wedgetail, które już trafiły do eksploatacji w Australii, Turcji oraz Republice Korei. Dodatkowo trzy egzemplarze trafią także do Wielkiej Brytanii.
Kwestia zakupu E-7 dla US Air Force wydaje się być przesądzona. Przedstawiciele Boeinga zakładają, że umowa zostanie podpisana jeszcze w bieżącym roku. Ma to związek z pilnymi potrzebami operacyjnymi – obecnie amerykańskie lotnictwo eksploatuje około 31 E-3 Sentry, których średnia wieku już dawno przekroczyła 40 lat. Ze względu na zużycie techniczne oraz braki części zamiennych, gotowość operacyjna oscyluje w granicach 45%. Oferowane przez koncern Boeing samoloty E-7 Wedgetail bazuje konstrukcyjnie na komercyjnym modelu 737-700, który otrzymał m.in. wielofunkcyjną stację radiolokacyjną Northrop Grumman MESA.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
jak je Amerykanie wybiorą, to trzeba by tez ze 3 szt. E-7 Wedgetail kupić dla PL (USA jako klient jest ważny, bo to oznacza, że będą spokojnie części przez 40 lat)