8 stycznia media pakistańskie poinformowały, że rząd tego kraju zakupił na potrzeby sił zbrojnych bezzałogowe aparaty latające Bayraktar TB2. Co więcej umowa zakłada zacieśnienie współpracy przemysłowej pomiędzy Pakistanem oraz Turcją.

Według upublicznionych informacji, umowa dotycząca wstępnej partii sprzętu została podpisana w połowie 2021 roku. Pierwsze Bayraktary wraz z niezbędnym wyposażeniem naziemnym oraz uzbrojeniem zostały już dostarczone do użytkownika. Dodatkowo umowa objęła współprace przy rozwoju i produkcji bezzałogowych aparatów latających Anka-S. W przypadku systemu Bayraktar TB2 brak oficjalnych informacji o liczbie zamówionych zestawów, natomiast część mediów lokalnych sugeruje możliwość ich licencyjnej produkcji na terytorium Pakistanu. Nie byłoby to niczym niezwykłym, gdyż firma Baykar chce zbudować centrum produkcyjne także na Ukrainie. Ze względów politycznych, pakistańskie Bayraktary najprawdopodobniej są pozbawione komponentów dostarczanych spoza Turcji (m.in. głowice optoelektroniczne czy silniki).

Dotychczas fakt zawarcia umowy z Pakistanem nie był upubliczniany przez firmę Baykar. Nie jest to żadne zaskoczenie, gdyż sprzedaż Bayraktarów TB2 (w przypadku braku zgody odbiorcy) odbywa się na zasadach ograniczonych przekazów medialnych pozostawiając moment upublicznienia dla użytkowników. W ostatnich tygodniach na ten krok zdecydowały się Irak oraz Kirgistan.

W ostatnich dniach można zauważyć rosnącą aktywność władz Pakistanu w kwestii modernizacji lotnictwa wojskowego. Poza Bayraktarami mowa o potwierdzeniu zakupu wielozadaniowych samolotów bojowych J-10C w Chińskiej Republice Ludowo-Demokratycznej oraz uruchomieniu negocjacji w sprawie zakupu śmigłowców bojowych Z-10ME także w tym kraju. Całość działań ma na celu zwiększenie potencjału operacyjnego lotnictwa, co ma związek z rywalizacją z Indiami, a także lokalnymi potrzebami ukierunkowanymi na zwalczanie radykalnych grup islamskich działających na terytorium Pakistanu. Co ciekawe, według źródeł pakistańskich Bayraktary mają stanowić odpowiedź na zakupy przez Indie rosyjskich zestawów przeciwlotniczych S-400. Rzekomo testy związane z możliwością skutecznego zwalczania tego typu celów przez system TB2 były prowadzone przez Turków w ubiegłym roku na własnym terytorium.