26 grudnia media indonezyjskie, bazując na wypowiedziach przedstawicieli rządu, poinformowały o zarzuceniu projektu zakupu w Rosji jedenastu samolotów bojowych Su-35. Nowe wielozadaniowe maszyny mają pochodzić z Francji i Stanów Zjednoczonych.

Wśród powodów odstąpienia od planów zakupów rosyjskich samolotów wymienia się m.in. możliwość wprowadzenia amerykańskich sankcji związanych z zapisami ustawy CAATSA. W obliczu presji ze strony Waszyngtonu, rząd w Dżakarcie zrezygnował z zakupu i od dłuższego czasu informuje o zmianach kierunków dostawców. Nie można wykluczyć, że deklarowany zakup niewielkiej liczby Boeing F-15EX Eagle II może być swoistą „nagrodą” rządu amerykańskiego - przedstawiciele Sił Powietrznych Indonezji poinformowali, że odbyły się pierwsze spotkania informacyjne z Amerykanami odnoście F-15EX Eagle II. Łącznie Indonezja chce w najbliższych latach zakupić około 50 wielozadaniowych samolotów bojowych, które pozwoliłyby na przezbrojenie trzech eskadr – dwie z nich mają otrzymać Dassault Rafale, a jedna Boeing F-15EX Eagle II.

Co należy podkreślić, informacje o zainteresowaniu zachodnimi maszynami bojowymi pojawiały się w przestrzeni publicznej Indonezji od dłuższego czasu. Wówczas nie wiązano tego z formalną rezygnacją z Su-35. Nieoficjalne informacje o problemach z realizacją pojawiały się w mediach w 2018 roku. Według dostępnych danych, 50% wartości (czyli około 550 mln USD) miało być rozliczone poprzez wymianę barterową obejmującą produkty rolne i owoce morza.

Ze względu na warunki geograficzne, Indonezja chce zamówić maszyny dwusilnikowe – co ciekawe, obecnie trzonem są konstrukcje jednosilnikowe (Lockheed Martin F-16 Fighting Falcon, BAE Systems Hawk 200), które nie notują dużej liczby strat sprzętowych wynikających z usterek układów napędowych. Sprzęt dla trzech eskadr, najprawdopodobniej, ma posłużyć do zastąpienia właśnie obu powyższych typów samolotów, które są już eksploatowane od lat 80. oraz 90. XX wieku. Ich uzupełnieniem jest także pojedyncza eskadra wyposażona w rosyjskie Su-27/30.