24 stycznia rzecznik Pentagonu John Kirby powiedział, że w związku z możliwym rozmieszczeniem dodatkowych sił Stanów Zjednoczonych na tzw. wschodniej flance NATO. w stan gotowości postawiono 8500 żołnierzy.
Sekretarz obrony Lloyd Austin wydać miał rozkaz do przygotowania żołnierzy do przesunięcia do: Polski, Rumunii, Litwy, Łotwy i Estonii. Obecnie siły te czekają już tylko na rozkaz prezydenta Josepha Bidena o rozpoczęciu ich przerzutu. Zgodnie z zapowiedziami Kirby'ego, żołnierze ci mają wesprzeć siły szybkiego reagowania NATO (VJTF), a po rozmieszczeniu w docelowych miejscach stacjonowania mają być „przygotowani na wszelkie nieprzewidziane okoliczności”. Według nieoficjalnych doniesień Biden podejmie decyzję o przerzucie wojsk jeszcze w tym tygodniu. Ponadto niektóre amerykańskie media sugerują, że decyzja miała już zapaść, lecz nie została dotąd publicznie ogłoszona. Według lokalnej telewizji WRAL ze stanu Karolina Północna, dosłownie godziny dzielić mają żołnierzy z 82. Dywizji Powietrznodesantowej z Fort Bragg od załadowania na pokłady samolotów i wysłania ich do Europy.
Celem rozmieszczenia dodatkowych sił amerykańskich w Europie Środkowej ma być uspokojenie lokalnych sojuszników i danie jasnego sygnału Rosji, że Waszyngton zamierza brać aktywny udział w obronie państw NATO w razie agresji ze wschodu. Bardziej bezpośrednio zaś przemieszczenie wojsk związane jest z kryzysem na rosyjsko-ukraińskiej granicy. Tego samego dnia amerykańskie media informowały o przemieszczeniu do pięciu tysięcy żołnierzy, a także dodatkowych okrętów.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu