W tym tygodniu media w Niemczech poinformowały, że spółka Krauss-Maffei Wegmann GmbH & Co. KG podała spółkę Rheinmetall AG do sądu, a poszło o wywiad, którego udzielił Armin Papperger, dyrektor generalny i prezes Rheinmetall AG. Papperger powiedział w nim m.in., że: „Rheinmetall ma prawa do Leoparda 2A4”. Chodzi oczywiście o prawa własności intelektualnej do Leoparda 2A4 jako wyrobu. I KMW uznała, że było to o jedno zdanie za daleko. Stąd pozew.

O sprawie pozwu KMW przeciw Rheinmetallowi donosi m.in. portal gospodarczy Wirtschafts Woche (WiWo). Problematyczne wypowiedzi Pappergera padły w wywiadzie udzielonym szwajcarskiemu dziennikowi „Neue Zürcher Zeitung” (NZZ), który zresztą też jako pierwszy miał napisać o pozwie. Pozew KMW najwyraźniej wpłynął 25 kwietnia, a spółka z Monachium domaga się od miejscowego sądu, aby ten zabronił Pappergerowi wygłaszania tego typu „nieprawdziwych” sformułowań, „wprowadzających w błąd i wypaczających fakty”, a dotyczących czołgów Leopard 2, będących w uzbrojeniu Bundeswehry. Pierwsze posiedzenie sądu w tej sprawie odbędzie się 2 maja. WiWo nie zdołało uzyskać komentarza od rzeczników żadnej ze spółek. Co więcej, w wywiadzie dla NZZ Papperger miał też powiedzieć, że Rheinmetall dysponuje prawie tysiącem zmagazynowanych Leopardów 2. Dyplomatycznie rzecz ujmując, prezes Rheinmetalla dał się chyba ponieść nastrojowi chwili, bo tyle Leopardów 2 to nie ma w całej Republice Federalnej Niemiec, wliczając w to egzemplarze muzealne czy zdekompletowane wozy, które poddano kanibalizacji, a ich pozostałości stoją „w krzakach” lub ogólnie pod gołym niebem, niekoniecznie choćby pod brezentem.

Najwyraźniej zarząd KMW stracił cierpliwość do konkurencji z Rheinmetalla, i w zasadzie trudno się dziwić. Gdyż nie brakuje osób, które stale mówią o koncernie z Düsseldorfu jako o producencie Leoparda 2, którym Rheinmetall nigdy nie był. Leoparda 2 od początku produkował KMW i nic się w tym zakresie nie zmieniło (choć należy uściślić, że do początku lat 90. Leopardy 2 były produkowane także przez zakłady Maschinenbau Kiel, MaK, należące wówczas do koncernu Krupp, w których powstało 45% zamówionych przez Bundeswehrę wozów, a w 1990 r. firma ta została kupiona przez Rheinmetalla). KMW nadal produkuje wiele kluczowych zespołów Leoparda 2, a przede wszystkim – jako obecnie jedyny podmiot przemysłowy –  realizuje montaż końcowy czołgu. Natomiast  Rheinmetall produkuje i dostarcza m.in. 120 mm gładkolufową armatę Rh 120, amunicję do niej, jak i system kierowania ogniem. Natomiast „nieporozumienia” mają swoje źródło w wejściu dobrze ponad dekadę temu Rheinmetalla na rynek remontów i modernizacji używanych Leopardów 2. Biorąc pod uwagę portfolio wyrobów Rheinmetalla, koncern oferuje do Leopardów 2A4 szereg pakietów modernizacyjnych, które skupiają się przede wszystkim na zwiększeniu przeżywalności wozu (systemy modułowego opancerzenia dodatkowego, systemu kamuflażu mobilnego, systemy obrony pasywnej i aktywnej), autorskie rozwiązania w zakresie systemu kierowania ogniem, symulacyjne systemy szkoleniowe i szereg pomniejszych udoskonaleń. Eksportowymi przykładami takich modernizacji przygotowanych przez Rheinmetall AG są np. polskie Leopardy 2PL/PLM1, kanadyjskie Leopardy 2A4M CAN czy indonezyjskie Leopardy 2RI.