5 kwietnia 2020 roku w pobliżu miasta Switłodarśk (niedaleko na północny-wschód od Doniecka) Siły Zbrojne Ukrainy przechwyciły rosyjski rozpoznawczy bezzałogowy statek latający Zastawa. Sprzęt ten jest produkowany na licencji przez rosyjskie przemysł  i znajduje się na wyposażeniu Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Zdaniem Ukraińców, przechwycenie bezzałogowca stanowi kolejny dowód na udział rosyjskiego wojska w zbrojnej agresji na Ukrainę.

Ministerstwo obrony Ukrainy poinformowało, że bezzałogowy statek latający Zastawa został przechwycony przez jednostkę obrony przeciwlotniczej, działająca w ramach Operacji Sił Połączonych. Strona ukraińska jednak nie ujawniła, czy maszyna została zestrzelona za pomocą ogniowych środków obrony przeciwlotniczej, czy też sprowadzona na ziemię za pomocą systemów walki radioelektronicznej.

Bezzałogowe statki latające Zastawa od 2012 roku znajdują się na wyposażeniu Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Są one produkowane przez Uralskie Zakłady Lotnicze UEGA/UZGA w Jakaterynburgu, należące do koncernu przemysłowego Rostech. Maszyny te produkowane przez Rosjan na podstawie umowy licencyjnej w 2009 roku podpisanej z izraelskim koncernem lotniczo-zbrojeniowym Israel Aerospace Industries. W ofercie IAI bezzałogowce te występują pod nazwą IAI Bird Eye 400.

Jest to niewielka maszyna rozpoznawcza z napędem elektrycznym o masie startowej wynoszącej zaledwie 5,6 kilograma. Ma ona zasięg do 10 kilometrów, a jej długotrwałość lotu wynosi 60-80 minut. Bezzałogowiec osiąga prędkość do 45 węzłów i wnosi się na wysokość 1 000 stóp.

W Siłach Zbrojnych Federacji Rosyjskiej bezzałogowy statek latający Zastawa przewidziany jest dla jednostek znajdujących się w kontakcie z przeciwnikiem. Jego wykorzystanie umożliwia wykonywanie zwiadu w czasie rzeczywistym. Systemy optoelektroniczne, w które wyposażony jest bezzałogowiec, umożliwiają prowadzenie obserwacji zarówno w dzień, jak i w nocy.

Latem 2015 roku taki sam bezzałogowiec został zestrzelony przez Państwową Straż Graniczną Ukrainy. Do zdarzenia doszło wówczas w okolicy Ługańska. Według informacji przekazanych przez ukraińskie ministerstwo obrony, bezzałogowiec był wtedy wykorzystywany do zbierania informacji o pozycjach zajmowanych przez ukraińskich żołnierzy.

Z dotychczasowych doświadczeń zebranych przez Siły Zbrojne Ukrainy podczas konfliktu w rejonach Doniecka i Ługańska wynika, że rosyjskie wojsko oraz wspierane przez nich oddziały tzw. separatystów bezzałogowe statki latające wykorzystują przede wszystkim do kierowania ognia artylerii. W opinii Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy fakt przechwycenia rosyjskiego bezzałogowca w pobliżu miasta Switłodarśk stanowi kolejny dowód na bezpośredni udział rosyjskiego wojska w konflikcie na wschodzie Ukrainy.

Pomimo panującej pandemii koronawirusa na wschodzie Ukrainy wciąż toczy się konflikt, a działania zbrojne nie zostały przerwane. Centrum prasowe ukraińskiej Operacji Sił Połączonych codziennie informuje o aktach agresji ze strony przeciwnika, w tym z wykorzystaniem uzbrojenia zabronionego przez Porozumienia Mińskie.