17 listopada internetowe wydanie dziennika „Izwiestia” zamieściło informację o rozmieszczeniu za kołem podbiegunowym wielozakresowego systemu radiolokacyjnego Niebo-M. Jest to kolejny etap budowania przez Rosję łańcucha posterunków radiolokacyjnych wzdłuż swojej północnej granicy, aby utworzyć ciągły obszar obserwacji radiolokacyjnej nad Arktyką.
„Izwiestia” przekazała informacje uzyskane w Ministerstwie Obrony Federacji Rosyjskiej. Według nich najnowszy trójwspółrzędny system radiolokacyjny 55Ż6M Niebo-M rozpoczął dyżurowanie bojowe w okolicy miasta Narjan-Mar – stolicy Nienieckiego Okręgu Autonomicznego położonego wzdłuż wybrzeży Morza Białego, Morza Barentsa i Morza Karskiego. Zadaniem tego konkretnego zestawu Niebo-M będzie wczesne ostrzeganie i dozór radiolokacyjny przestrzeni powietrznej nad przebiegającym przez wymienione akweny odcinkiem Północnej Drogi Morskiej oraz wzmocnienie OPL obszarów obejmujących gazowe i naftowe pola wydobywcze Nienieckiego Okręgu Autonomicznego. Zaletą systemu Niebo-M jest jego wysoka mobilność – poszczególne stacje radiolokacyjne mogą przejść z położenia marszowego w robocze i vice versa w 15 minut. Ich składane bloki antenowe i kabiny operatorskie są osadzone na ciężarówkach BAZ-6909-015 (8×8). W razie potrzeby system Niebo-M można przerzucić na pokładach transportowych Ił-ów-76MD (na dalekiej północy de facto jedyny szybki środek transportu) do innej bazy. Seryjnie produkowany od 2017 r. system 55Ż6M Niebo-M składa się z dwóch półprzewodnikowych stacji radiolokacyjnych – RŁM-М (pasmo VHF) i RŁM-D (pasmo L) oraz stanowiska dowodzenia z dodatkową anteną systemu „swój–obcy”. Stanowisko dowodzenia tworzy obraz sytuacji powietrznej poprzez fuzję obrazu radarowego pasm VHF i L. Stacje systemu Niebo-M wyposażono w elektronicznie sterowane aktywne fazowane szyki antenowe (ros. AFAR, ang. AESA). W dookólnym trybie pracy ich zasięg wykrywania wynosi do 600 km (odległość i wysokość). W trybie sektorowym (wykrywanie pocisków balistycznych) zasięg RŁM-M sięga 1800 km. Niebo-M jednocześnie śledzi 200 celów manewrujących. Praktyka eksploatacji Nieba-M pokazuje, że jego zestaw uzupełnia też dodatkowa stacja wykrywania celów na niskich wysokościach. Przeważnie jest to trójwspółrzędna stacja 48Ja6-K1 Podlet-K1 (pasmo S). Niebo-M skonstruowała i produkuje spółka FNPC „NNIIRT” (Niżegorodskij nauczno-issledowatielskij institut radiotiechniki), wchodząca w skład Koncernu WKO „Ałmaz-Antiej”.
„Izwiestia” pisząc o nowym komplecie Nieba-M w Nienieckim Okręgu Autonomicznym przybliża też inne tego typu działania w rosyjskiej Arktyce. W czasach zimnej wojny obronę powietrzną na tym kierunku traktowano priorytetowo, gdyż nad Biegunem Północnym wiedzie najkrótsza droga przelotu bombowców (i ich pocisków manewrujących) z Ameryki Północnej. Wówczas OPL opierano głównie na sieci baz lotniczych i lotach patrolowych myśliwców przechwytujących od Tu-128 poczynając, a na MiG-ach-31 kończąc. Wiele z tego potencjału obronnego utracono w latach 90. XX w. Od 2013 r. trwa odbudowa i rozbudowa systemu OPL wzdłuż północnej granicy Rosji. Obecnie kładzie się większy nacisk na budowę posterunków radiolokacyjnych, które tworzą nad Arktyką jednolity obszar zintegrowanego radiolokacyjnego obrazu sytuacji powietrznej. Obecnie dodatkowym zadaniem jest ochrona przestrzeni powietrznej nad Północną Drogą Morską – najkrótszą trasą morską z Europy na Pacyfik. Obecnie żegluga nią może odbywać się tylko przez trzy miesiące w roku, ale ze względu na globalne ocieplenie dostępność żeglugowa szlaku będzie wydłużać się wraz z upływem lat. Natomiast z kolei oziębienie stosunków z NATO i coraz bardziej konfrontacyjna postawa niektórych państw Sojuszu w Arktyce (głównie Stanów Zjednoczonych – sił US Air Force i US Navy) wymusiło rosyjskie kontrposunięcia. Od 2013 r. w Jakucji sformowano dodatkowo 3. Dywizję PWO 45. Armii WWS i PWO Floty Północnej WMF Federacji Rosyjskiej. Oddziały przeciwlotnicze i radiotechniczne 3. Dywizji są rozlokowane koło Tiksi i w bazach na wyspach Morza Łaptiewów. Poza tym stworzono łańcuch baz radiolokacyjnych od Nowej Ziemi po Czukotkę. Nowe bazy wojskowe powstały na archipelagu Franciszka Józefa, na wyspach: Kotielnyj, Wrangla i Sriednij oraz na Przylądku Schmidta. W takich nowo tworzonych (lub odtwarzanych) bazach na ogół stawia się zautomatyzowane posterunki radiolokacyjne z półprzewodnikowymi trójwspółrzędnymi stacjami radiolokacyjnymi 12A6 Sopka-2 (pasmo S) spółki NPO „LEMZ” (Lianozowskij elektromiechaniczeskij zawod), które potwierdziły możliwość pracy w temperaturze −48°C i wietrze o prędkości 40 m/s. Poza tym 33. Przeciwlotniczy Pułk Rakietowy na Nowej Ziemi przezbrojono w S-400 (wcześniej był uzbrojony w trzy dywizjony S-300PM, sukcesywnie zamienianie na S-400). Możliwe, że jego S-300PM odziedziczyły inne jednostki 45. Armii, których uzbrojenie rakietowe to mieszanka S-400, S-300PM i PS. Starsze systemy, zluzowane przez nowsze modele, przechodzą na użytkowanie nowo formowanych pułków (jak np. 414. Pułk rozlokowany koło osady Tiksi-3), które „zagęszczają” obronę przeciwlotniczą.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu