28 sierpnia amerykańska izba GAO poinformowała o odrzuceniu skargi koncernów Boeing oraz Bombardier związanych z programem zakupu nowych samolotów walki radioelektronicznej dla US Air Force. Werdykt oznacza, że bliżej sukcesu znajduje się Gulfstream.

Oba podmioty zaskarżyły sposób zakupu nowych samolotów. Departament Obrony Stanów Zjednoczonych zlecił bowiem wybór płatowca koncernowi L-3 Communications, który już współpracuje z firmą Gulfstream w programie nowego samolotu rozpoznawczego. Ten fakt, zdaniem pozostałych, bezpośrednio premiuje płatowiec także w programie Compass Call – tego typu strategia ma związek z faktem, że wyposażenie misyjne zostanie częściowo przeniesione z EC-130H Compass Call.

Obok firmy Gulfstream, która oferuje w postępowaniu samolot G550, Bombardier także chce zainteresować Departament Obrony odrzutowy samolot dyspozycyjny Global 6000, a Boeing zmilitaryzowany płatowiec cywilnego modelu 737NG. Flota samolotów walki elektronicznej EC-130H Compass Call liczy czternaście egzemplarzy, które od lat pełnią zadania specjalne w rejonach walk. Obecnie są to jedne z najstarszych przedstawicieli C-130 we flocie US Air Force, ich średnia wieku przekroczyła bowiem 40 lat.

Zdaniem protestujących, wybór konstrukcji w powyższym programie, może dać jej handicap przed programem wyboru następcy dla samolotu rozpoznawczego Boeing E-8C JSTARS, w którym udział planują ci sami producenci. Główną różnicą będzie procedura wyboru, w przeciwieństwie do Compass Call, ostateczny głos będzie należeć do komisji przetargowej Departamentu Obrony. Jednak w czasie cięcia kosztów możne dojść do chęci obniżenia kosztów poprzez wykorzystanie tego samego płatowca.