Kilka dni temu władze Republiki Czeskiej oficjalnie zapowiedziały przekazanie Ukrainie amunicji artyleryjskiej kalibru 152 mm. 26 stycznia pojawiły się bardziej szczegółowe informacje na ten temat.

Rzecznik Ministerstwa Obrony Republiki Czeskiej Jakub Fajor poinformował, że rząd w Pradze zatwierdził przekazanie Siłom Zbrojnym Ukrainy 4006 granatów artyleryjskich kalibru 152 mm. Wartość tej amunicji szacowana jest przez czeski resort obrony na 36,6 mln CZK (ok. 1,5 mln EUR albo 1,7 mln USD), jednakże zgodnie z deklaracjami czeskich władz, Kijów nie zapłaci za tę amunicję ani hrywny ‒ ma to być, jak wprost powiedział kilka dni temu premier Petr Fiala, „prezent”. Amunicja ta trafi na Ukrainę do końca tego tygodnia, ale Fajor odmówił podania dokładnej daty ‒ w grę, jak poinformował, wchodzi czwartek lub piątek.

Zapewne chodzi o granaty odłamkowo-burzące granaty OF-540 lub ich czeskie odpowiedniki. Wraz z 26 152 mm samobieżnymi haubicoarmatami na podwoziu kołowym DANA M2 Ukraina zakupiła w Czechach dwa typy granatów odłamkowo-budzących: standardowe OF-540 i nowocześniejsze DN1CZ o donośności do 25,5 km (przy strzelaniu z niezmodernizowanego działa rodziny DANA ze standardową lufą).