6 października Departament Obrony Stanów Zjednoczonych poinformował, że w bazie lotniczej Prince Sultan Air Base w Arabii Saudyjskiej odbyła się uroczystość zakończenia lotów operacyjnych przez ostatni egzemplarz samolotu tankowania powietrznego KC-10 Extender należącego do US Air Force.

Wycofanie maszyn do Stanów Zjednoczonych jest spowodowane zakończeniem eksploatacji, co ma nastąpić ostatecznie we wrześniu 2024 roku. Jak wskazują Amerykanie, flota KC-10 Extender realizowała zadania wsparcia na Bliskim Wschodzie przez ostatnich 30 lat. Tylko podczas ostatniej tury, trwającej 18 miesięcy, KC-10 wykonały ponad 1300 misji o łącznym czasie przekraczającym 9000 godzin. W tym czasie doszło do 11000 kontaktów z innymi statkami powietrznymi, dzięki czemu przetransferowano około 33000 ton paliwa (średnio 3 tony na kontakt). Stała obecność samolotów tankowania powietrznego umożliwia realizację zadań przez inne typy maszyn należących do amerykańskich sił zbrojnych oraz partnerów i sojuszników. Na obszarze Bliskiego Wschodu KC-10 są zastępowane przede wszystkim przez nowe Boeing KC-46A Pegasus.

Na potrzeby US Air Force zbudowano 60 samolotów KC-10 Extender. W ciągu lat utracono dwa egzemplarze. Proces wycofywania z linii został zapoczątkowany w lipcu 2021 roku. Po zakończeniu działań operacyjnych na Bliskim Wschodzie, pozostające w linii samoloty będą wykorzystywane wyłącznie do lotów nad terytorium Stanów Zjednoczonych.