9 listopada media filipińskie poinformowały, że rząd Filipin wydał zgodę na zakup wielozadaniowych śmigłowców transportowych Mil Mi-171. Obecnie brak szczegółowych informacji dotyczących rosyjskiej agencji, która będzie formalnie realizować kontrakt.
Śmigłowce są kupowane w ramach projektu zakupu ciężkich wiropłatów transportowych. Umowa ma wartość 265 mln dolarów. Zaliczka, którą zatwierdził rząd w Manili, opiewa na kwotę 41,5 mln dolarów. Filipiny są zainteresowane dwunastoma-szesnastoma śmigłowcami, które będą stanowić uzupełnienie dla dostarczanych obecnie S-70i Black Hawk. Zgodnie z upublicznionymi informacjami, władze chciały kupić amerykańskie Boeing CH-47 Chinook, jednak dostępny budżet był zbyt mały na zakup większej liczby wiropłatów.
W styczniu bieżącego roku prezydent Filipin publicznie wspomniał o możliwości zamówienia rosyjskich śmigłowców transportowych. Jeszcze w tym samym miesiącu Rosoboronexport poinformował o podpisaniu kontraktu w sprawie sprzedaży eksportowej Mi-38T do nieujawnionego klienta. W marcu przedstawiciele sił zbrojnych oraz resortu obrony wizytowali zakłady produkcyjne oraz centra szkolno-treningowe na terenie Rosji. Jednym z problemów, który opóźniał zamówienie maszyn rosyjskich była ewentualna reakcja strony amerykańskiej - zgodnie z zapisami ustawy CAATSA Filipiny mogą stać się miejscem odwetu.
Rosyjskie Mi-171 dołączą do licznej floty śmigłowców transportowych eksploatowanych przez siły zbrojne Filipin. Nowe zakupy są związane z potrzebami operacyjnymi, które w ostatnich latach (walki z islamistami oraz operacje humanitarne) pokazały potrzebę posiadania rozbudowanego parku sprzętowego.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Broń to geopolityczny wybór, chcecie kumać się z FR ok, ale to niech ich Flota Pacyfiku was wspiera w ewentualnym konflikcie z ChRL