25 marca rosyjski portal „Nowosti WPK” podał informację, jakoby z dobrze poinformowanych źródeł w Bułgarii, o podjęciu decyzji o zamknięciu przetargu na nowe kołowe transportery opancerzone dla Sił Zbrojnych Republiki Bułgarii.

Domniemana decyzja o zamknięciu trwającego postępowania miałaby mieć podstawy finansowe ‒ wyceny zgłoszonych ofert przekraczają możliwości budżetu resortu obrony z Sofii. Na razie brak potwierdzenia lub zaprzeczenia rosyjskich „rewelacji” ze strony Ministerstwa Obrony Republiki Bułgarii. Pewnym tropem może być jednak zapowiedź ministra obrony  Krasimira Karakaczanowa z połowy lutego br. ‒ na skutek przekroczenia wartości akceptowalnej przez resort obrony (1,2 md BGN, obecnie ok. 750 mln USD) przez obydwie oferty o 30÷50% (Karakaczanow powiedział wprost, że przekraczają wartość 1,46 mld BGN/830 mln USD), Bułgaria mogłaby zrezygnować z zakupu kołowych transporterów opancerzonych. Jako ewentualne rozwiązanie minister zaproponował opracowanie „narodowego” kołowego transportera opancerzonego przez bułgarską spółkę Terem Holding EAD we współpracy z partnerem zagranicznym. Co prawda obydwaj oferenci brani aktualnie (lub do niedawna?) pod uwagę ‒ General Dynamics European Land Systems z Piranha 5 i Patria Oy z AMV^XP ‒ zadeklarowali, że ich oferty są zgodne z wymaganiami Ministerstwa Obrony Republiki Bułgarii, ale równolegle z ich deklaracjami minister Karakaczanow przedstawił wspomnianą wyżej koncepcję budowy bułgarskiego pojazdu.

W maju 2018 r. władze Bułgarii ogłosiły przetarg na zakup 150 kołowych transporterów opancerzonych 8×8, z czego 90 miało reprezentować standard kołowego bojowego wozu piechoty, zaś pozostałych 60 różne warianty specjalistyczne. Formalne postępowanie zainicjowano 19 lipca 2019 r., zaś jesienią ub. r. wybrano dwóch jego finalistów. Nowe kołowe wozy bojowe miałyby zastąpić przede wszystkim gąsienicowe bojowe wozy piechoty BMP-1.