Jednostki rosyjskie podjęły próbę całkowitego odcięcia zgrupowania ukraińskiego w rejonie Siewierodoniecka od reszty sił ukraińskich. Po zorganizowaniu kolejnej przeprawy przez Doniec uderzyły wzdłuż granicy obwodów ługańskiego i donieckiego na wysokości m. Biłohoriwka i Szypyliwka (na zachód od Lisiczańska) w kierunku południowym. Po początkowym sukcesie rosyjskim, siły obrońców miały odeprzeć uderzenie, zniszczyć przeprawy i przystąpić do likwidacji przyczółku. Pod bezpośrednią kontrolą nieprzyjaciela lub w zasięgu jego artylerii znajdują się wszystkie drogi z rejonu Siewierodoniecka na zachód. Trwają walki o miejscowości pozostające pod kontrolą ukraińską.
Walki toczące się z różnym natężeniem na pozostałych kierunkach nie przynoszą rozstrzygnięcia. Siły rosyjskie skupiają się na niszczeniu pozycji ukraińskich ogniem artylerii i lotnictwa. W ciągu ostatniej doby od ostrzału i bombardowań miały szczególnie ucierpieć Mikołajów, Orichiw i Hulajpole na kierunku Zaporoża oraz rejon Zełenodolśka na kierunku Krzywego Rogu. W zasięgu wrogiej artylerii znalazł się Słowiańsk. Trzykrotnie w ciągu doby celem ataków rakietowych były Odessa i miejscowości w obwodzie odeskim.
W ostrzeliwanych i bombardowanych zakładach Azowstal w Mariupolu nadal pozostaje ponad 100 cywilów, a ich ewakuacja jest niemożliwa. Siły rosyjskie odmawiają utworzenia kolejnego korytarza humanitarnego licząc na bezwarunkową kapitulację obrońców.
Wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar po raz kolejny zaapelowała do lokalnej ludności i internautów o nieinformowanie o postępach armii ukraińskiej dopóki nie uczynią tego czynniki oficjalne. Podkreśliła, że nawet w momencie, gdy miejscowość wróci pod kontrolę jednostek ukraińskich, nie można o tym informować, dopóki się w niej nie umocnią.
Rzeczniczka Praw Człowieka Ludmyła Denysowa poinformowała, że od początku agresji blisko 1,2 mln Ukraińców, w tym ponad 200 tys. dzieci deportowano do Federacji Rosyjskiej. Po pobycie w obozach filtracyjnych utworzonych na okupowanych terytoriach, są stopniowo przewożeni w głąb Rosji. Przymusowo przesiedleni do tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej są zmuszani do przyjęcia obywatelstwa pseudo-republiki. Osobom deportowanym pobierane są odciski palców i otrzymują dokumenty zezwalające na pobyt w obozie filtracyjnym, a następnie przepustkę pozwalającą na podróż do Rosji. Strona ukraińska nie posiada informacji o losie osób, które odmówiły udziału w procedurze filtracyjnej. Rosyjskie Ministerstwo Obrony formalnie zakazało ewakuacji ludności cywilnej z zajętych terytoriów.
W Chersoniu i Melitopolu żołnierze rosyjscy pod pozorem poszukiwania partyzantów i dywersantów włamują się do mieszkań, przeprowadzają rewizje i dokonują rabunku. Prowadzona jest ewidencja opuszczonych mieszkań, które maja zostać przeznaczone na kwatery rosyjskich wojskowych i funkcjonariuszy służb. W Enerhodarze Rosjanie zmusili kilkuset mieszkańców do udziału w manifestacji z okazji „dnia zwycięstwa”. W Melitopolu, aby zapewnić większą frekwencję podczas obchodów 9 maja przywieziono zorganizowane grupy ludzi z okupowanego Krymu.
Szef kolaboracyjnej administracji w obwodzie chersońskim Wołodymyr Saldo nie wykluczył stworzenia nowego okręgu federalnego Rosji, do którego weszłyby Krym, obwód chersoński i zaporoski. Poinformował również, że Rosjanie planują otworzyć rosyjskojęzyczne szkoły, zaś miejscowi emeryci zaczęli otrzymywać wypłaty w rublach, dodając że hrywna jest nadal uznawanym środkiem płatniczym.
Prezydent Joe Biden podpisał 9 maja ustawę o przywróceniu programu Lend-Lease z okresu II wojny światowej, która ułatwi dostawy amerykańskiego sprzętu wojskowego na Ukrainę. Dokument umożliwia natychmiastowe dostarczanie uzbrojenia i odroczenie uregulowania kosztów transakcji. 10 maja Izba Reprezentantów ma zatwierdzić wydzielenie Ukrainie wsparcia w wysokości 40 mld USD. Jest to suma większa niż propozycja Bidena z 28 kwietnia, która przewidywała pomoc w wysokości 33 mld USD. Ponadto USA skasowały na okres roku 25% cła na ukraińską produkcję metalurgiczną.
9 maja wysoki przedstawiciel Unii Europejskiej ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Josep Borrell stwierdził, że państwa członkowskie powinny rozpatrzeć możliwość wykorzystania zamrożonych środków Centralnego Banku Federacji Rosyjskiej (około 300 mld USD) dla odbudowy Ukrainy po zakończeniu wojny. Według Borrella w tym celu będą potrzebne „setki miliardów” euro.
Zgodnie z informacją Straży Granicznej RP od początku wojny do Polski wyjechało 3,28 mln Ukraińców. 9 maja granicę przekroczyło 17 tys. podróżnych (spadek o 28% w stosunku do poprzedniego dnia), a w przeciwnym kierunku odprawiono 15 tys. Od 24 lutego z Polski na Ukrainę wyjechało 1,14 mln osób.
Autorzy: Andrzej Wilk, Piotr Żochowski, Sławomir Matuszak.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu