O ile na początku XXI wieku śmigłowcami wsparcia sił specjalnych, wyposażonymi zgodnie ze specyficznymi wymaganiami jednostek specjalnego przeznaczenia zasadniczo dysponowały jedynie najbogatsze państwa świata (Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja), o interesach globalnych, to zamachy terrorystyczne na terytorium Stanów Zjednoczonych z 11 września 2001 r. za pomocą uprowadzonych samolotów pasażerskich zmieniły tę sytuację diametralnie. Okazało się, że dla utrzymania pokoju i bezpieczeństwa na świecie jak i na własnym terytorium potrzebne są znacznie większe nakłady, co skutkuje m.in. znacznym rozwojem potencjału wojsk specjalnych w wielu państwach, w tym w państwach europejskich. Idąc zgodnie z tym trendem, w Polsce sformowano 7. Eskadrę Działań Specjalnych w 33. Bazie Lotnictwa Transportowego w Powidzu, a następnie Zespół Lotniczy Jednostki Wojskowej GROM. W przypadku Europy Centralnej podobny do polskiego sposób myślenia można zaobserwować w Rumunii, aczkolwiek dotychczas nie podjęto tam decyzji o budowie osobnego komponentu lotniczego.
Korzystając z rozpadu dwubiegunowego podziału świata i odprężenia przez długi czas państwa Europy Centralnej nie przystępowały do generacyjnej wymiany śmigłowców w siłach zbrojnych i służbach mundurowych. Sytuacja zaczęła się zmieniać dopiero po agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę i aneksji Krymu w 2014 r. Wydarzenia te doprowadziły do zainicjowania wymiany używanych posowieckich wiropłatów na konstrukcje zachodnie.
Dotychczas na taki krok zdecydowały się: Litwa, Łotwa, Słowacja i Chorwacja oraz Polska. Wszystkie wymienione państwa zdecydowały się na pozyskanie wielozadaniowych śmigłowców transportowych rodziny Lockheed Martin S-70 Black Hawk. Pierwsze cztery państwa zdecydowały się na wariant UH-60M oferowany poprzez procedurę FMS (Foreign Military Sales) i Departament Obrony Stanów Zjednoczonych, natomiast Polska na wytwarzane przez zakłady PZL Mielec śmigłowce S-70i.
Rosnąca popularność Black Hawk w Europie (do wymienionych wcześniej użytkowników należy dodać Austrię, Szwecję i Albanię) oraz stała obecność Sił Zbrojnych Stanów Zjednoczonych na Starym Kontynencie, powoduje, że rodzina S-70 Black Hawk staje się jedną z najpopularniejszych w Europie. To powoduje, że kolejni nabywcy mogą korzystać z doświadczenia europejskich sił zbrojnych i służb mundurowych do adaptacji swoich śmigłowców stosownie do potrzeb operacyjnych, w oparciu o sprawdzone w praktycznym działaniu najlepsze, na światowym poziomie, rozwiązania.
Ministerstwo Obrony Narodowej podpisało pierwszy kontrakt z Polskimi Zakładami Lotniczymi Sp. z o.o. w Mielcu w styczniu 2019 roku. Był to pierwszy sukces programu S-70i w Europie w segmencie wojskowym, wcześniej na zakup trzech sztuk (dwoma osobnymi umowami) zdecydowała się Komenda Główna Policji, która odebrała ostatni śmigłowiec w kwietniu 2019 roku. W przypadku MON, kontrakt obejmował zamówienie czterech S-70i Black Hawk, które zostały dostarczone w tzw. konfiguracji bazowej w grudniu tego samego roku. W kolejnych miesiącach, zgodnie z postanowieniami umowy, rozpoczęto proces ich doposażania zgodnie z wymaganiami zamawiającego – objął on m.in. montaż radaru pogodowego (charakterystyczna zmiana obudowy nosowej części kadłuba). Kontrakt miał wartość 683,4 mln PLN brutto – na dostawcę nałożono zobowiązanie gwarantujące zachowanie śmigłowców w sprawności technicznej przez cały okres ich eksploatacji.
W grudniu 2019 r., MON w oficjalnym komunikacie oświadczył, że: śmigłowce zostały zamówione dla Wojsk Specjalnych w konfiguracji do prowadzenia powietrznych operacji specjalnych, w której skład oprócz standardowego wyposażenia producenta wchodzą m.in.: wyposażenie do lotów nocnych bez widzialności, uzbrojenie i wyposażenie zgodnie z wymaganiami wojsk specjalnych, wyposażenie umożliwiające wszechstronny transport ładunków, wyposażenie wspomagające ewakuację rannych, systemy łączności i wymiany danych zgodne z wymaganiami państw NATO – do prowadzenia korespondencji, niezależnie od przynależności korespondenta, systemy nawigacyjne zgodne z wymaganiami ICAO i NATO, systemy ochronne śmigłowca i załogi.
Natomiast wiceminister obrony narodowej, Wojciech Skurkiewicz, w odpowiedzi na poselską interpelację 18 maja 2021 r. przekazał: informuję, że nie jest prawdą, iż w śmigłowcach zakupionych przez Polskę brakuje wyposażenia. Zakupione śmigłowce są wyposażone w wybrany sprzęt, którego pozyskanie było związane z wyrażeniem zgody amerykańskiego Kongresu. Różnice między S-70i oraz UH-60 nie stanowią przeszkody dla wykorzystywania zakupionego przez Polskę śmigłowca przez Wojska Specjalne.
Kiedy w grudniu 2019 r. w 1. Bazie Lotnictwa Transportowego na lotnisku Warszawa-Okęcie miała miejsce uroczystość przekazania „specjalsom” czterech śmigłowców S-70i Black Hawk minister Obrony Narodowej, Mariusz Błaszczak, powiedział: żołnierze Wojsk Specjalnych zasługują na najlepszy sprzęt i ten sprzęt właśnie dziś wchodzi do służby. Śmigłowce są wyposażone tak, jak życzyli sobie tego żołnierze Wojsk Specjalnych.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu