Zanim pierwsze F-16 przybyły do Polski, Ministerstwo Obrony Narodowej musiało zrealizować szereg przedsięwzięć, wśród których było przygotowanie baz lotniczych, wcześniej wytypowanych jako przyszłe miejsce stacjonowania nowego sprzętu, w Poznaniu-Krzesinach i Łasku, wyszkolenie w Stanach Zjednoczonych 48 (12 w pierwszym oraz 36 w drugim etapie) pilotów, w tym 6 z uprawnieniami instruktorskimi oraz 174 osób personelu służby inżynieryjno-lotniczej. Jako podstawę przyjęto współczynnik 1,5 pilota na samolot, co w sumie dawało 72 lotników. Uzupełnieniem miał być przeszkolony personel techniczny w ilości 1100 osób, w tym 700 dla Krzesin i 400 dla Łasku.
Pierwsza grupa polskich pilotów została skierowana do Stanów Zjednoczonych pod koniec maja 2005 roku. Szkolenie rozpoczęto siedmiomiesięcznym kursem językowym w Defense Language Institute w Lackland AFB w San Antonio. Po jego ukończeniu piloci zostali przeniesieni do Randolph AFB również w San Antonio, aby odbyć szkolenie teoretyczne oraz praktyczne na samolotach szkolenia zaawansowanego T-38C Talon. W ciągu czterech miesięcy pod okiem instruktorów z 560. eskadry z 12. Skrzydła US Air Education & Training Command polscy piloci zaliczyli 100 godzin zajęć teoretycznych, 24 loty w symulatorze lotów oraz praktyczne szkolenie w powietrzu, które obejmowało 32 loty, m.in. według procedur IFR, TACAN, VOR, VOR-DME, ILS, PAR, podejścia i odejścia z własnego oraz innych lotnisk, a także zasady stosowane podczas kołowania.
Szkolenie właściwe na samolotach F-16 polscy piloci rozpoczęli w 195. eskadrze 162. Skrzydła Myśliwskiego ANG stanu Arizona na lotnisku w Tucson. Jednostka ta jest odpowiedzialna za praktyczne szkolenie w powietrzu studentów zagranicznych. Szkolenie dla pierwszej grupy składało się z trzech etapów: szkolenia podstawowego, szkolenia z zakresu dowodzenia oraz szkolenia instruktorskiego. Pierwszymi polskimi pilotami, którzy zdobyli uprawnienia instruktorskie na F-16 byli: ppłk Rościsław Stepaniuk, ppłk Zbigniew Zawada, ppłk Dariusz Malinowski, mjr Dariusz Próchniak, mjr Cezary Wiśniewski, kpt. Mariusz Pawelec i kpt. Tomasz Łyżwa. Pierwsi piloci wrócili do kraju w czerwcu 2006 roku. Pod koniec 2007 r. w kraju było 18 pilotów przeszkolonych na F-16. Kolejna grupa przechodziła szkolenie w Stanach Zjednoczonych – 12 trenowało na F-16, 9 na T-38 a 9 było w trakcie kursu językowego. W 2008 r. średni koszt przeszkolenia jednego pilota w Stanach Zjednoczonych do poziomu podstawowego wynosił około 2 mln USD, dowódcy klucza około 2,5 mln USD, a instruktora około 3 mln USD. Przeszkolenie wszystkich 48 pilotów planowano zrealizować do końca 2009 roku.
Ciekawostką kursów w Stanach Zjednoczonych było to, że polscy piloci szkolili się za oceanem na starszych wersjach F-16, US Air Force bowiem nie dysponują samolotami tego typu w najnowszej wersji Block 52+, zakupionej dla polskiego lotnictwa wojskowego. Tym samym, po powrocie do kraju pilotów dodatkowo czekało opanowanie na F-16 Block 52+ elementów, z którymi wcześniej nie mieli możliwości zapoznać się. Realizują to w ramach MQT (Mission Qualification Training). Początkowo trening ten prowadziły amerykańskie zespoły MTT (Mobile Training Team). W szkoleniu były wykorzystywane i są: symulator misji, eskadrowe urządzenia treningowe (symulator eskadrowy), symulatory procedur naziemnych (rozlokowane w obu bazach). Symulatory w Poznaniu-Krzesinach rozpoczęły pracę w marcu 2007 r., w Łasku – w listopadzie 2008 roku.
W tym samym czasie trwało szkolenie personelu naziemnego, rozpoczęte kursem językowym w kraju, zakończonym egzaminem. Następnie był on kierowany do Stanów Zjednoczonych na praktyczny kurs z zakresu obsługi samolotów F-16. Nauka kończyła się kompleksowym egzaminem i nadaniem uprawnień do wykonywania obsług na sprzęcie lotniczym w konkretnej specjalności. Kurs w Stanach Zjednoczonych odbyło również 11 wykładowców z Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych z Dęblina oraz przedstawiciele Dowództwa Sił Powietrznych, Wojskowej Akademii Technicznej oraz Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych. Otrzymali oni uprawnienia instruktorskie do dalszego szkolenia personelu naziemnego w kraju. Szkolenie specjalistów uzbrojenia w zakresie przygotowania lotniczych środków bojowych do użycia przez F-16 było prowadzone w kraju z pomocą amerykańskiego personelu MTT (Mobile Training Team Operations Agreement) oraz ETSS (Extended Training Services Support) i trwało do końca 2010 roku. Fot. archiwum 10. elt
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu