Pomysł budowy sterowanych zapór inżynieryjnych, zdolnych do automatycznego bądź częściowo zautomatyzowanego działania nie jest nowy, ale w ostatnich latach powstało wiele nowatorskich rozwiązań tego typu. Stało się tak z powodu kilku niezależnych od siebie czynników. Pierwszym jest rozwój techniki, który umożliwia stawianie bardziej elastycznych i skutecznych zapór ograniczających ruch przeciwnika, nie wpływając jednocześnie na mobilność sił własnych. Drugim jest pojawienie się nowego zagrożenia, jakim są konflikty asymetryczne, które mogą polegać m.in. na próbach zajęcia przez oddziały przeciwnika, o ograniczonej sile, strategicznych obiektów na chronionym terenie. Trzecim powodem jest dalsze upolitycznienie konfliktów zbrojnych i ich postępująca „humanitaryzacja” (przynajmniej na papierze…). Nie inaczej dzieje się w Polsce, która 10 października 2012 r. podpisała „Konwencję o zakazie używania, składowania, produkcji i przekazywania min przeciwpiechotnych oraz ich zniszczeniu”. Jakkolwiek nie oceniać by tej decyzji (konwencji nie podpisały czołowe potęgi światowe, w tym ta potencjalnie zagrażająca Polsce), to wykreowała ona pilną potrzebę stworzenia systemów zapór minowych spełniających nowe wymagania. Z tego właśnie powodu zainicjowano prace nad Nadzorowanym Systemem Obrony Obszaru CIS, który jest przeznaczony do ochrony, ale także nadzoru rozległych terenów, takich jak np. lotniska czy bazy wojskowe. MindMade Sp. z o.o. i Belma S.A. podjęły prace nad CIS inwestując środki własne. Należy jednak podkreślić, że główny wkład firmy MindMade to, oferowany także niezależnie, system Monitorowania Obszarów Oddalonych AMSTA (Advanced Monitoring of Stand-off Areas), z którego pochodzą czujniki i łączność do CIS. Na ten system z kolei firma otrzymała dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej, w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka 1.4 w roku 2013 (prace nad nim zostały zrealizowane w latach 2014–2015).
System CIS jest modułowy i składa się z trzech podstawowych elementów: podsystemu łączności i zarządzania, sensorów i efektorów. Każdy zestaw do ochrony danego obszaru może zostać skompletowany przy użyciu czterech rodzajów czujników i trzech typów efektorów, które współdziałają z pojedynczym centrum zarządzania.
Jak wspomniano, NSOO CIS powstał w efekcie współpracy firm MindMade i Belma, gdzie ta pierwsza była odpowiedzialna właśnie za wyposażenie sensoryczne.
Pierwszym z czujników jest sensor akustosejsmiczny SAS 3.0. Urządzenie to można ukryć w gruncie, najlepiej w pobliżu granicy chronionego obszaru. Składa się z dwóch torów detekcyjnych: akustycznego i sejsmicznego. Wykrycie ruchu osoby lub pojazdu, wystrzału itp. jest traktowane jako kryterium alarmowe. Sensor przesyła wówczas informację o wykrytym obiekcie i czasie jego pojawienia się do centrum zarządzania, a alarmy wraz z symbolem klasyfikacji pojawiają się na ekranie aplikacji. SAS 3.0 to podstawowy czujnik systemu, wyposażony w kartę pamięci microSD, na której rejestrowane są wszystkie przetwarzane w nim informacje.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu