3 sierpnia media izraelskie poinformowały, że obecny minister obrony tego kraju, Benny Gantz, rozpoczął starania w sprawie zakupu dla Sił Obronnych Izraela partii samolotów transportowych pionowego startu i lądowania Bell/Boeing V-22 Osprey. 

Gantz w przeszłości będący Szefem Sztabu, nakłania rząd do autoryzowania planu zakupu od dwunastu do czternastu samolotów. W lutym, ze względów budżetowych, procedura została wstrzymana. Marcowe wybory, a także późniejsze zawiązanie koalicji parlamentarnej pomiędzy partiami Lukid oraz Kaḥol Lavan (na czele której znajduje się Benny Gantz) doprowadziła do uspokojenia sytuacji politycznej w Izraelu i wznowienie działań związanych z modernizacją sprzętową Sił Obronnych tego kraju. Nad zmodyfikowanym planem pracują już specjaliści Sztabu Generalnego. 

Benny Gantz, jeszcze jako Szef Sztabu, popierał zakup V-22 Osprey na potrzeby sił specjalnych oraz ochrony instalacji przemysłu wydobywczego na wodach Morza Śródziemnego. Zgodnie z tradycją, Izrael mógłby wykorzystać środki finansowe z amerykańskich programów pomocy wojskowej FMF. Według prasy izraelskiej, strona amerykańska dysponuje listą modyfikacji, które chcieliby wprowadzić Izraelczycy – maszyny dla tego państwa byłyby oparte na wersji CV-22 dla US Air Force. 

Dotychczas V-22 Osprey został sprzedany do jednego klienta eksportowego – Japonii. W bieżącym roku, nieoczekiwanie, Departament Stanu autoryzował możliwość sprzedaży ośmiu samolotów do Indonezji. Poza Izraelem, który od lat wskazywany jest na klienta, lista (potencjalnych) użytkowników eksportowym obejmuje także bogate państwa rejonu Zatoki Perskiej oraz Indie.