26 czerwca lotniskowiec HMS Queen Elizabeth, budowany w stoczni w Rosyth przez konsorcjum brytyjskich stoczni, opuścił miejsce swoich narodzin i rozpoczął swój dziewiczy rejs mający stanowić początek prób morskich.

Operacja wyprowadzania jednostki z Rosyth należała do skomplikowanych m.in. ze względu na wymiary – największy okręt wojenny Royal Navy musiał być wyholowany w czasie odpływu w celu przejścia pod mostami. Dodatkowo najwyższy punkt, maszt na rufowej wyspowej nadbudówce, musiał zostać opuszczony.

Według planów pierwszy etap prób morskich ma trwać około sześciu tygodni. W tym czasie jednostka będzie operować na wodach Morza Północnego wraz z innymi okrętami Royal Navy oraz elementem lotniczym. Lotniskowce typu Queen Elizabeth będą największymi jednostkami tej klasy poza Stanami Zjednoczonymi, przy wyporności 70 tys. ton i kadłubem o długości 280 metrów, będą w stanie zabrać na pokład grupę lotniczą składającą się z 48 statków powietrznych. Mają to być wielozadaniowe samoloty bojowe Lockheed Martin F-35B Lightning II oraz śmigłowce różnych typów. Dodatkowo infrastruktura ma być zintegrowana do przyjęcia samolotów transportowych V-22 Osprey – ma to związek z możliwością szerszej współpracy z US Marine Corps.