Zaloguj
reklama Rekord
reklama Rekord

Wyremontowana Ropucha ponownie w służbie

Duży okręt desantowy Oleniegorskij Gorniak proj. 775/I przy nabrzeżu Noworosyjskiej Stoczni Remontowej po zakończeniu napraw. Fot.  A. Briczewskij/Saturnax/X (dawniej Twitter)

3 stycznia do kampanii powrócił duży okręt desantowy Oleniegorskij Gorniak (012) proj. 775/I, który został uszkodzony przez należącą do Ukraińskiej Służby Bezpieczeństwa SBU (Służba bezpeky Ukrajiny) bezzałogową jednostkę uderzeniową typu Kozak Mamaj.

Oleniegorskij Gorniak jest jednym z 12 dużych okrętów desantowych zbudowanych w Gdańskiej Stoczni Północnej według oryginalnego proj. 775/I. Podporządkowany jest 121. Brygadzie Okrętów Desantowych Floty Północnej, z której to został oddelegowany do działań w ramach prowadzonej przez Rosję „Operacji Specjalnej w Ukrainie”.

Okręty desantowe proj. 775 legitymują się wypornością pełną 4012 ton przy wymiarach 112,6 x 15,0 x 4,05 m. Napęd składa się z dwóch wolnoobrotowych silników wysokoprężnych Zgoda-Sulzer 16ZVB 40/48 o mocy po 7060 kW, każdy obracający jedną śrubę. Prędkość maksymalna jaką okręty te mogą osiągnąć wynosi 17,5 węzła oraz zasięg 6000 Mm przy prędkości 12 węzłów. Na pokład zabrać mogą do 10 czołgów o masie maksymalnej 41 ton i 150 żołnierzy lub zamiennie do 500 ton ładunku. Ich głównym i jedynym uzbrojeniem artyleryjskim są dwie zdwojone armaty AK-725 kal. 57 mm (z łącznym zapasem amunicji 2200 nabojów) naprowadzane na cel z wykorzystaniem radaru MR-103 Bars.

Do wspomnianego ataku doszło w nocy z 3 na 4 sierpnia ubiegłego roku (https://zbiam.pl/pierwszy-udany-atak-ukrainskich-dronow-na-okret-federacji-rosyjskiej), gdy okręt ten kotwiczył na redzie Noworosyjskiej Bazy Wojenno–Morskiej (NBWM). Dzięki nagraniu z pokładowej kamery bezzałogowca wiadomo że w chwili ataku załoga, mimo takowego obowiązku, nie zaciemniła okrętu (wyraźnie widać światła w pootwieranych bulajach). Mimo początkowych założeń, do ataku wykorzystano nie drona o nazwie Sea Baby, a ujawnioną oficjalnie dopiero 27 grudnia ubiegłego roku, całkowicie nową konstrukcję, której nadano imię Kozak Mamaj. Przez cały czas podejścia do celu ukraiński dron poruszał się ze stosunkowo niewielką prędkością niemalże w linii prostej, nie wykonując przy tym żadnych gwałtownych manewrów, kierując się ku śródokręciu na lewej burcie. Ostatecznie bezzałogowiec uderzył w lewą burtę na wysokości GSD (głównego stanowiska dowodzenia) tworząc wyrwę w poszyciu burty, w tym częściowo poniżej linii wodnej, o wielkości ok. 4 x 5 m. Wdzierająca się do przedziału woda doprowadziła do nabrania przez okręt ok 15-17˚przechyłu na lewą burtę. W takim też stanie jednostkę odholowano do NBWM. Zadanie to zrealizował holownik ratowniczy proj. 22870 a asystowały mu duży kuter hydrograficzny proj. 23040G, kuter ratowniczy proj. 23040 oraz holownik redowy proj. 16609. Pięć dni później 8 czerwca Ropucha trafiła do doku pływającego Noworosyjskiej Stoczni Remontowej (Noworossijskij Sudoriemontnyj Zawod). Dron na cel naprowadzany był przez operatorów 73. Centrum Morskich Operacji Specjalnych (73-j morsʹkyj centr specialʹnych operacij) SBU. Imponujący jest fakt, że Kozak Mamaj przebył ok 420 Mm do swojego celu.  Na szczęście dla Rosjan Ukraińcy znów nie przygotowali się właściwie do ataku, a cel wybrano najprawdopodobniej ad-hoc (nieznajomość konstrukcji okrętów desantowych proj. 775 spowodowało że nieświadomy operator skierował drona w miejsce gdzie znajdują się zbiorniki balastowe oraz kabiny dla desantu), uderzając w kadłub na wysokości kominów mogliby doprowadzić do poważniejszego uszkodzenia okrętu z jego zatopieniem włącznie (większość jednostek z tamtego okresu charakteryzuje się bowiem niezatapialnością jednoprzedziałową z wyłączeniem właśnie przedziału siłowni).

W trakcie dotychczasowych działań strona rosyjska bezpowrotnie utraciła dwa duże okręty desantowe tj. Saratow (150) proj. 1171 Tapir zatopiony 24 marca 2022 roku w Berdiańsku (https://zbiam.pl/rosyjskie-okrety-desantowe-skutecznie-zaatakowane-w-berdiansku-wideo) oraz Nowoczerkassk (142) proj. 775/II zniszczony w nocy z 25 na 26 grudnia w Teodozji (https://zbiam.pl/skuteczny-atak-rakietowy-na-port-w-teodozji). Bardzo poważnie uszkodzony został Mińsk (127) proj. 775/II ze składu 71. Brygady Okrętów Desantowych, 12. Dywizjonu Okrętów Nawodnych Floty Bałtyckiej. Okręt ten pozbawiony całkowicie nadbudówki, zniszczonej w ataku z 12 na 13 września ubiegłego roku (https://zbiam.pl/ukrainski-atak-na-sewastopol-plona-dwa-rosyjskie-okrety) pozostaje w suchym doku 13. Stoczni Remontowej Floty Czarnomorskiej (FGUP 13 Sudoriemontnyj zawod Czernomorskogo fłota) gdzie, według rosyjskich źródeł, ma zostać przeprowadzona jego odbudowa. W aktywnej służbie na wodach Morza Czarnego pozostaje w dalszym ciągu 10 okrętów desantowych należących do trzech projektów: 1171 (dwa okręty), 775 (siedem okrętów) oraz 11711 (jeden okręt).

Teldat

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przemysł zbrojeniowy

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Siły Powietrzne

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Samoloty i śmigłowce
Uzbrojenie lotnicze
Bezzałogowce
Kosmos

WOJSKA LĄDOWE

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Wozy bojowe
Artyleria lądowa
Radiolokacja
Dowodzenie i łączność

MARYNARKA WOJENNA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Okręty współczesne
Okręty historyczne
Statki i żaglowce
Starcia morskie

HISTORIA I POLITYKA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Historia uzbrojenia
Wojny i konflikty
Współczesne pole walki
Bezpieczeństwo
usertagcalendar-fullcrosslisthighlightindent-increasesort-amount-asc