5 lipca Ministerstwo Obrony Królestwa Danii podsumowało realizację cyklu szkoleń ukraińskich artylerzystów z zakresu obsługi 155 mm armatohaubic samobieżnych na podwoziu kołowym CAESAr.

W szkoleniu wzięli udział instruktorzy z Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych Królestwa Danii, choć przede wszystkim, co zrozumiałe, z 1. dywizjonu artylerii z Oksbøl. Szkolenie ukraińskich kolegów, choć zakończone sukcesem, było dużym wyzwaniem dla obydwu stron, przede wszystkim ze względu na krótki czas realizacji obszernego programu przeszkolenia na nowy sprzęt. Szkolenia rozpoczęto w połowie marca, wówczas Ukraińcy po raz pierwszy zapoznali się z duńską odmianą 155 mm armatohaubic samobieżnych Nexter CAESAr, na których mieli zostać przeszkoleni i które miały z czasem dotrzeć na Ukrainę w ramach duńskiej pomocy wojskowej. Kurs z zakresu obsługi bojowej i technicznej trwał trzy tygodnie, choć np. w weekendy nie ćwiczono.

Warto odnotować problemy, z jakimi przyszło się mierzyć obu stronom. Przede wszystkim duńscy żołnierze sami ledwo zakończyli szkolenie na CAESArach. Odbyło się ono jesienią 2022 r., zaś oficjalne przekazanie sprzętu 1. dywizjonowi artylerii miało się odbyć na początku 2023 r. W międzyczasie jednak zapadła decyzja o przekazaniu wszystkich 19 zamówionych dział Ukrainie i o zastąpieniu ich izraelskimi systemami ATMOS. Innym problemem była bariera językowa. Część instruktorów nie pracowała wcześniej z tłumaczem, przez co komunikacja duńsko-ukraińska była utrudniona. Dodatkowo niewielu Ukraińców znało wystarczająco dobrze język angielski. Zgodnie z komunikatem duńskiego resortu obrony, ostatnie miesiące przed przybyciem ukraińskich kursantów były dla żołnierzy 1. dywizjonu artylerii czasem intensywnej pracy związanej z przygotowaniami do nowych wyzwań. Generał Flemming Lentfer, szef obrony w Siłach Zbrojnych Królestwa Danii, powiedział, że „żołnierze 1. dywizjonu ciężko pracowali przez 12 godzin dziennie przez 2,5 miesiąca, aby dokształcić najpierw siebie, a potem Ukraińców”. Ocenił, że „wszyscy dobrze wywiązali się z zadania i jest dumny z pomocy i wsparcia, jakiego Siły Zbrojne Królestwa Danii i wszyscy zaangażowani udzielili Ukrainie w obliczu rosyjskiej inwazji”. Dowódca 1. dywizjonu artylerii ppłk Kenneth Riishøj stwierdził, że ukraińscy żołnierze byli wdzięcznym materiałem do obróbki podczas szkolenia. Co prawda „pierwsze wrażenie było takie, że byli to jacyś zmęczeni walką młodzi mężczyźni, którzy przybyli do Danii, ponieważ zostali wysłani wprost z frontu”, ale z czasem okazał się, że „byli to bardzo ciekawi i niesamowicie zmotywowani do nauki żołnierze”. Ostatni etap szkolenia odbył się na poligonie w Oksbøl, gdzie ukraińscy artylerzyści ćwiczyli w terenie maskowanie dział, zajmowanie i szybką zmianę stanowisk ogniowych oraz prowadzenie ognia.

Same działa również przygotowano do przekazania. Objęło to m.in. demontaż standardowych duńskich systemów łączności i na przeprowadzeniu przeglądów oraz obsług. Przy okazji przeszkolono ukraińskich techników tak, by ci mogli samodzielnie prowadzić naprawy CAESArów na Ukrainie. Szkolenie w Danii przeszło łącznie ok. 100 ukraińskich żołnierzy, zakończyło się ono w drugiej połowie kwietnia, kiedy ukraińscy żołnierze i ich nowy sprzęt ruszyli na Wschód.