21 sierpnia, w czasie wywiadu dla mediów rosyjskich, minister obrony Federacji Rosyjskiej Siergiej Szojgu poinformował, że siły rosyjskie trzykrotnie użyły pocisków hipersonicznych Kinżał przeciwko celom na Ukrainie.

Jak wskazał w swoim wystąpieniu, broń wykazała doskonałe charakterystyki operacyjne, a dzięki możliwości zmiany trajektorii lotu są praktycznie niemożliwe do eliminacji w czasie lotu. Zgodnie z wcześniejszymi informacjami można wskazać, że Kinżały zostały użyte 18 marca (zniszczenie magazynów w obwodzie iwanofrankowskim), a później także w maju w rejonie Odessy, a w sierpniu w rejonie Winnicy. Liczba odpalonych pocisków pozostaje nieznana.

Kinżały są przenoszone przez specjalnie zmodyfikowane odrzutowe samoloty bojowe MiG-31 – MIG-31K. Dodatkowo do ich użycia przystosowano część bombowców Tu-22M3. Te ostatnie są zdolne do zabrania do trzech pocisków, a pierwszy raz miały zaatakować rejon Odessy w maju.